Tak, jest ona jedną z wielu zasłużonych osób kina, która dopiero dziś doczekała się zbawienia w postaci tysięcznej oceny i pojawienia się w rankingu. Na marginesie, sympatyczna i bardzo dobra brytyjska aktorka.

Nareszcie!

Chyba nie zdajecie sobie spawy jacy aktorzy i aktorki nie mają tysiąca głosów i są znacznie "lepszymi" jak Thompson. Swoją drogą czym to ona sie tak wybitnie zasłużyła? Może bardziej jak Henry Fonda? Może bardziej jak Charlton Heston? A może jak Charles Bronson? Marlene Dietrich? Dalej wymieniać?

CCCP nie trzeba wylewać żółci, że innych nie ma. To nie jest wina Thompson, że głównie herbatniki tu głosują. A Emma jest świetną aktorką, tylko trzeba filmy z nią oglądać. Nie gra tak zębami dolnej szczęki jak to robił św. pamięci Charlton Heston...na szczęście. Bronson był dobry, ale chyba już zapomniałeś w ilu ścierwach zagrał pod koniec kariery. A Fonda to był Fonda. Wybaczam dzieciom, bo nie wiedzą co czynią.

Napiszę to co u H. Laurie: leję na ten ranking ciepłym moczem, ale zobaczyłam Emmę na 7 miejscu i uśmiechnęłam się dzisiaj :)

Dokładnie, CCCP, co ci zawiniła Emma, na marginesie świetna aktorka, Henry'ego nie ma, wiem, to był tytan tak, bez dwóch zdań, Charltona nie ma, też typa lubię, za "Ben-Hura" i "Planetę Małp", nie ma Caine'a (ale już wkrótce będzie), nie ma Oliviera, Guinnessa, Gielguda..., ale emma też jest świetna, "Howards End" (choć napisałem ongiś inaczej) to rola genialna, "Okruchy Dnia" jeszcze lepsza, "Anioły w Ameryce" poezja.

PS. nowe zdjęcie jest do bani.

A Quentin jest za 70 miejscem... To jest żenada... Gość, który stworzył "Wściekłe Psy" i "Pulp Fiction" przegrywa z jakąś panienką, która nawet grać nie potrafi. Może jeszcze wprowadzić do setki zakościelnego, cieślak i kożuchowską? To akurat ten poziom co Thompson.

Co do moich ulubionych. Może ty ślepy jesteś, ale tam też są aktorzy. I to pewnie tacy o których nie słyszałeś. Robert de Niro - pewnie nawet nie wiesz, kto to jest. Bo dostrzegasz tylko Emmę... Ludzi sportu pododawałem,bo ich lubię. Czy pisałem coś, że mają być w TOP 100? NIE! Więc przestań pisać takie durnoty i idź do swojej Emmy...

A tak swoją drogą sam masz Mercurego w ulubionych, który raczej aktorem też nie był... Ale z ciebie kretyn. Brechtasz się, że nie mam samych aktorów w ulubionych, a sam masz Freddiego... Żenada koleś...

Żeby ktoś nie poczuł się urażony, tu sami fani emmy, więc pewnie wrażliwcy, pisałem do bartika...

Nie wiem skąd Ci "wrażliwcy" i skąd przekonanie, że Emma jest słabą aktorką. Ja się na piłce czy innym jeżdżeniu w kółko bardzo-szybkim-samochodem nie znam, to i też się na ten temat nie wypowiadam. Ot, taka uczciwość.
Natomiast oglądałam z Thompson wiele filmów - potrafi świetnie przekazywać emocje i przekonać mnie, że nie kłamie gdy kłamie...bo przecież o tym w aktorstwie chodzi. Tarantino też jest świetny w tej branży, tyle że zajmuje inną półeczkę - bynajmniej wcale nie wyższą, ani nie niższą, tylko inną...wyreżyserowane przez niego odcinki CSI to klasyka :).

P.S. To nowe zdjęcie rzeczywiście fatalne.

A tam CSI... "Pulp Fiction" to klasyka... A do Emmy można się czepić..

Do Tarantino również...:)

Alez spokojnie udziska ;-) Przecież nie wylewam żali na Emmę. Po prostu uświadamiam ludzi, że podniecają się czy dziwą, że taka "wybitna" aktorka dopiero teraz skoczyła do setki, a inni, prawdziwe gwiazdy są daleko w tyle.

Na szczęście już spada...

drogi "znafco" Fredek był KOMPOZYTOREM jeśli można tak powiedzieć ( według FW tak :) więc związany z filmami był. Co do Emmy :) aktorką jest bardzo dobrą i na top100 zasługuje. A co do De Niro masz rację nie słyszałem ale kiedyś po M jak miłość leciała Ciocia Chrzestna czy jakoś tak i on chyba w niej grał. Był jeszcze taki film gdzie jeździł samochodem GLS-a :) o innych nie wspomnę bo pewnie nie kojarzysz

P.S
do Tarantino nic nie mam powinien być gdzieś w top50 a fanem Emmy nie jestem

Ojej... A myślałem że De Niro to piosenkarz, zły przykład wybrałem...

A tak na serio. Kpisz sobie? Freddy kompozytorem? Cóż, niektórzy "znafcy" powinni być z miejsca banowani. FW może sobie pisać co chce...

ja tylko cytuję filmweb :) w kilku filmach min. Nieśmiertelny wykorzystano jego utwory.

9 marca 2008 quentintarantinofan napisał:
"Doszedłem, więc do wniosku, że walę to i już na filmweb nie zawitam"

Hmmm...

A sorry, dopiero w komentarzach doczytałem:

"Pojawię się czasem, by was dopomóc w walce z tymi poje.ami i trollami... Na filmwebie coraz więcej tego plugastwa."

Hmmm...

jak to mówią ... nadzieja matką głupich :), może kiedyś FW będzie miejscem wolnym od "fanów" którzy poza swoim idolem nie widzą nikogo i niczego. Ale to dopiero za 50 lat :D

Tak, już spada.
Kolejna dobra aktorka, która padła ofiarą ignorancji tych, którzy wystawiają oceny. Ciekawe byłyby badania, kto wystawił więcej jedynek: fanki Dżonego (interesujące, czy to same kobiety powodują, że zazwyczaj nie ma aktorki w pierwszej dziesiątce), czy fani tzw. "męskiego kina" (panowie w tych filmach nigdy nie kupują chleba w dyskoncie spożywczym a otwieracz do piwa ZAWSZE jest pod ręką), którzy nie skalali się obejrzeniem żadnego angielskiego dramatu do końca...bo ludzie tam MÓWIĄ, na dodatek nie ma w tym gadaniu żadnych ekstra puent i pseudo-filozoficznych myśli i wszystko jest takie nudne jak prawdziwe życie :>.

"Na szczęście już spada..."

Co za żenujące podejście. Gdy z rankingu spada dobry aktor/reżyser to raczej powód do smutku...tym bardziej, gdy dzieje się to na rzecz jakiejś podfruwajki. No i w jaki sposób pomogło do Tarantino? Dziś jest na 75 miejscu.

Emma też jest gwiazdą, większe były? były. Ale oceniłeś Emmę jakby to już naprawdę była jakaś druga Paris, a jest wybitną aktorką, bez cudzysłowiu.

Jaime Pressly właśnie awansowała, to jest "wybitna" aktorka (choć w "earlu" świetnie zagrała no to to mało).