Ja bym to określił tak:
Jim Carrey to najlepszy aktor komediowy wszechczasów
Eddie Murphy to drugi najlepszy aktor komediowy wszechczasów
Pozdrawiam
Woody Allen to całkowicie inny rodzaj "śmiechu", ale oczywiście że jako aktor i reżyser otrzymuje 10/10
Tak masz racje
Komedie z Edddim sa super
Carrey w Ace Ventura 1 i 2,Głupi i głupszy sie wydurniał jakby był czubem i dlatego ich nie nawidzę
a tak ,poza tym i ja jestem w gim. ale jakoś nie przepadam za Patisonem, moim ulubionym aktorem jest Ralph Finnes ( to nie jest aktor komediowy i jest znacznie bardziej ceniony od Murphiego )
Tych filmów gadającymi zwierzakami też nie lubię. Co do drugiego To jesteś jedna z nie wielu bo tak to przepadają za Patisonem.