Co w tym śmiesznego? napisałem, że WG MNIE Connery jest najlepszym Bondem i nic Ci do tego. Wypraszam sobie takie gadanie. Twoje zdanie mogłoby się odnosić do Craiga, bo to autor tematu napisał, że Craig jest najlepszym Bondem i nie ma co do tego wątpliwosci, czyli jakby to była prawda objawiona. Ja napisałem wyłącznie swoje zdanie. Trochę obiektywizmu człowieku i zastanów się na drugi raz co wypisujesz.
Kogoś ja zwyzywałem, że taka nie na miejscu uwaga? Napisałem że wg mnie Connery jest najlepszym Bondem. Napisałem to normalnie. Ty się mnie przyczepiłeś bezpodstawnie, odpowiedziałem i teraz takie bezczelne gadki. Żałosny z Ciebie człowiek, który chyba tylko zaczepki szuka.
Dla mnie najlepsi zawsze byli Connery i Moore. Craig jest świetny, te nowe filmy z jego udziałem są świetne ale to już nie są filmy o Bondzie i on nim nie jest.
Widziałem wszystkie filmy z tej serii, i prawda, Connery zagrał Bonda dobrze, ale no i tak uważam że Daniel Craig zagrał lepiej swą rolę.