z udziałem Szyca. To było w związku z akcją "Budzimy do życia" i było naprawdę mocne. Mam nadzieję że więcej znanych osób będzie się angażowało w tego typu akcje a nie pokazywało (delikatnie mówiąc) twarze w reklamówkach za grubą forsę...
Taaa, też widziałam i jakoś dziwnie Szyc mi się ze śmiercią skojarzył. Miał taki stoicki spokój na twarzy. Okropnie się czułam patrząc jak zabierał tą małą na łóżku.