Rian Johnson, twórca
"Loopera" i
"Gwiezdnych wojen: Ostatniego Jedi", ujawnił szczegóły swojego nowego projektu,
"Knives Out". Na odbywającym się w Las Vegas CinemaConie reżyser pokazał też pierwszy zwiastun filmu.
Getty Images © Jim Bennett Johnson opisał film jako przerwę przed powrotem do "galaktyki dawno, dawno temu", sugerując, że wciąż pracuje nad trylogią rozgrywającą się w świecie
"Gwiezdnych wojen".
Jestem wielkim fanem Agathy Christie, odkąd byłem nastolatkiem, powiedział twórca.
"Knives Out" to moja próba wzięcia wszystkiego, co kocham w jej kryminałach, zainscenizowania tego z gwiazdorską obsadą, przerobienia na Hitchcockowski thriller z gatunkowym twistem i osadzenia akcji we współczesnej Ameryce. Obsada jest faktycznie gwiazdorska. Są w niej
Daniel Craig,
Chris Evans,
Lakeith Stanfield,
Michael Shannon,
Don Johnson,
Toni Collette,
Katherine Langford,
Ana de Armas i
Jamie Lee Curtis. Dwie ostatnie aktorki pojawiły się w Las Vegas razem z
Johnsonem, by ujawnić szczegóły fabuły.
Curtis zdradziła, że
Don Johnson gra jej męża, a
Evans - jej syna.
Głównym bohaterem jest detektyw (w tej roli
Craig), który prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa i trafia na ekscentryczną, waleczną rodzinę.
Curtis powiedziała, że film opowie o rodzinnym spędzie, który szybko staje się krwawy. Pokazany na CinemaConie zwiastun opisano jako utrzymany w stylu
"Genialnego klanu" Wesa Andersona, tylko z gatunkowym twistem.
Premierę filmu zapowiedziano na 27 listopada.