Whit Stillman ("Rytmy nocy", "Pannice w opałach") rozpoczął na Manhattanie castingi do swojego nowego filmu, który - jak sam powiedział - będzie oparty na zabawnej, ale nieznanej XVIII-wiecznej powieści, którą czyta się trochę jak sztukę Oscara Wilde'a.
Według wtajemniczonych osób mowa tu o jednej z mniej popularnych książek Jane Austen, "Lady Susan". Jej filmowa adaptacja będzie nosiła tytuł "Love and Friendship".
Bohaterką powieści jest pewna wdowa, która usiłuje znaleźć męża dla siebie i swojej córki.
To nie pierwszy raz, gdy Stillman zabiera się za adaptowanie twórczości Austen. W 2003 próbował on zekranizować dwie jej nieukończone powieści, "Watsonów" i "Sandition", ale projekt nie doszedł do skutku.
Według wtajemniczonych osób mowa tu o jednej z mniej popularnych książek Jane Austen, "Lady Susan". Jej filmowa adaptacja będzie nosiła tytuł "Love and Friendship".
Bohaterką powieści jest pewna wdowa, która usiłuje znaleźć męża dla siebie i swojej córki.
To nie pierwszy raz, gdy Stillman zabiera się za adaptowanie twórczości Austen. W 2003 próbował on zekranizować dwie jej nieukończone powieści, "Watsonów" i "Sandition", ale projekt nie doszedł do skutku.