Zeszłoroczny festiwal w Cannes dał nam "Anorę" i "Emilię Pérez", na festiwalu w Wenecji pokazano z kolei "Brutalistę" – wszystkie te filmy walczą w tym roku o Oscary. Jakie głośne produkcje zobaczymy na tegorocznych edycjach tych festiwali? Kto zamelduje się w Cannes, a kto poczeka na Wenecję? Magazyn Deadline wyliczył właśnie listę potencjalnych kandydatów, od hollywoodzkich superprodukcji typu "Mission: Impossible - The Final Reckoning" po stałych festiwalowych bywalców. Tom Cruise i kto jeszcze w Cannes?
Getty Images © Samir Hussein Podobno drzwi w Cannes są otwarte dla
"Mission: Impossible - The Final Reckoning", ale ostateczna decyzja wciąż nie zapadła. Premierę filmu zapowiedziano na 23 maja, czyli akurat w trakcie trwania festiwalu – więc okoliczności sprzyjają. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy
Tom Cruise pokazuje światu swoje nowe dzieło na Lazurowym Wybrzeżu – trzy lata temu w Cannes zadebiutował "
Top Gun: Maverick".
Na razie
wiemy, które blockbustery nie zostaną pokazane w Cannes:
"F1" z
Bradem Pittem,
"Superman" Jamesa Gunna oraz Pixarowski
"Elio". Podobno nie ma też szans na
"28 Years Later" Danny'ego Boyle'a.
Canneńskimi pewniakami wydają się natomiast "
Father, Mother, Sister, Brother"
Jima Jarmuscha, "Young Mothers" braci
Dardenne'ów, "
Sentimental Value"
Joachima Triera, "The Disappearance Of Joseph Mengele"
Kiriłła Sieriebriennikowa i "
The Phoenician Scheme"
Wesa Andersona. Prawdopodobnie na francuskim festiwalu pokazane też zostaną "Amrum"
Fatiha Akina z
Diane Kruger, "
Une affaire"
Arnauda Desplechina oraz "
Nouvelle Vague"
Richarda Linklatera. Ten ostatni, opowiadający o powstaniu "
Do utraty tchu"
Jean-Luca Godarda, wydaje się wręcz skrojony pod Cannes.
Wśród innych potencjalnych canneńskich tytułów są "
Eddington"
Ariego Astera, remake "
Nieba i piekła"
Akiry Kurosawy od
Spike'a Lee, "Orphan"
László Nemesa, "
Stitches"
Alice Winocour z
Angeliną Jolie, "Yes"
Nadava Lapida, "Resurrection"
Bi Gana, "
Eleanor The Great", reżyserski debiut
Scarlett Johansson, "The Secret Agent"
Klebera Mendonçy Filho, "
Die, My Love"
Lynne Ramsay, "The Lost Bus"
Paula Greengrassa i "
The Mastermind"
Kelly Reichardt. Od lat spekuluje się też, że zobaczymy w Cannes nowy film
Terrence'a Malicka, "
The Way Of The Wind" – może uda się tym razem?
"Mission: Impossible - The Final Reckoning" – zwiastun
Jakich filmów możemy się spodziewać w Wenecji?
Lista filmów, które mają być gotowe w drugiej połowie roku, i w związku z tym mają większą szanse zadebiutować na festiwalu w Wenecji, jest również ciekawa. Są na nie takie tytuły jak m.in. "
Bugonia"
Yorgosa Lanthimosa, "Sacrifice"
Romaina Gavrasa, "
The Smashing Machine"
Benny'ego Safdiego, "
Roofman"
Dereka Cianfrance'a, "
No Other Choice"
Parka Chan-wooka, "
Hamnet"
Chloé Zhao, "
Mother Mary"
Davida Lowery'ego i "
Alpha"
Julii Ducournau.
Będzie też okazja na zwyczajową wenecką premierę nowego filmu
Luki Guadagnino: jego "
After the Hunt" z
Julią Roberts ma bowiem premierę zaplanowaną na październik, może więc załapać się na pokaz na wyspie Lido.
"
The Battle of Baktan Cross"
Paula Thomas Andersona z
Leonardo DiCaprio ma wejść do kin 8 sierpnia, ale mówi się o tym, że data premiery może się nieco przesunąć – film miałby szansę trafić wówczas do weneckiego programu.
W Wenecji może też zadebiutować szereg filmów platformy Netflix: "Jay Kelly"
Noaha Baumbacha, "
The Ballad Of A Small Player"
Edwarda Bergera, a może nawet "
Frankenstein"
Guillermo Del Toro.