W dzisiejszym odcinku "Movie się" oceniamy dwie gorące premiery. Pierwszą jest kinowe widowisko "Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży". Drugą nowe dzieło Davida Finchera dla platformy Netflix "Zabójca" z powracającym do aktorstwa Michaelem Fassbenderem w roli głównej. Czy warto spędzić czas na oglądaniu tych dwóch filmów? O filmie "Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży"
Każda saga ma swój początek, a każdy bunt potrzebuje pierwszej iskry. Oto
Dziesiąte Głodowe Igrzyska. W Kapitolu osiemnastoletni
Coriolanus Snow zamierza skorzystać z szansy, jaką jest rola mentora i zdobyć sławę. Potężny niegdyś ród Snowów podupadł i przyszłość Coriolanusa zależy od tego, czy zdoła pokonać konkurentów. Tyle że fortuna nie bardzo mu sprzyja, bo otrzymuje poniżające zadanie. Zostaje mentorem
Lucy Gray Baird, dziewczyny z Dystryktu Dwunastego, najbiedniejszego z biednych. Ich losy będą od teraz nierozerwalnie ze sobą splecione – każda decyzja, którą podejmie Snow, może prowadzić do sukcesu lub porażki, triumfu lub klęski. Na arenie rozgrywa się walka na śmierć i życie. Poza areną w Coriolanusie zaczyna budzić się współczucie dla skazanej na zgubę trybutki...
Zdjęcia do filmu Francisa Lawrence'a kręcono we wrocławskiej Hali Stulecia położonej na skraju Parku Szczytnickiego. Projektantem zabytkowego budynku był znany niemiecki architekt i urbanista Max Berg.
Hala Stulecia jest w filmie areną, na której obywają się Dziesiąte Głodowe Igrzyska w Kapitolu. O filmie "Zabójca"
"Zabójca" jest ekranizacją komiksu, którego autorami są Alexis Nolent i Luc Jacamon. W głównej roli wystąpił
Michael Fassbender. Za kamerą stanął
David Fincher, a scenariusz przygotował
Andrew Kevin Walker, który z
Fincherem współpracował przy słynnym
"Siedem".
Katastrofalne pudło sprawia, że zabójca musi stoczyć walkę ze zleceniodawcami i z samym sobą w walce, w której – jak utrzymuje – nie ma nic osobistego.
Światowa premiera filmu
"Zabójca" miała miejsce na festiwalu w Wenecji.
Zobacz odcinek "Movie się" o nowych "Igrzyskach śmierci" i "Zabójcy" Finchera