źródło: Getty Images
autor: Mike Coppola
autor: Mike Coppola
Czy Denzel Washington szykuje się do aktorskiej emerytury? 69-letni laureat dwóch Oscarów, który debiutował przed kamerą w 1977 roku, pojawi się niedługo na dużym ekranie w widowisku "Gladiator II". Czy w przyszłości będziemy widywali go rzadziej?
W udzielonym w czerwcu wywiadzie Denzel Washington powiedział: Obecnie praca za kamerą jest dla mnie równie ważna, co praca przed kamerą. Myślę, że będę spędzał coraz mniej czasu przed kamerą.
Teraz, podczas promocji "Gladiatora II", Washington również mówi o swojej karierze w tonie schyłkowym. Zostało mi bardzo mało filmów, zrobieniem których jestem zainteresowany, przyznał aktor.
Potrzebuję, żeby reżyser mnie zainspirował. I Ridley ogromnie mnie zainspirował, dodał, mówiąc o Ridleyu Scotcie, z którym wcześniej pracował przy okazji filmu "American Gangster" z 2007 roku.
Za pierwszym razem pracowało nam się świetnie, więc wracamy. Ridley jest zaangażowany, podekscytowany życiem i swoim następnym filmem. To inspirujące. Wszyscy powinniśmy się tak czuć w wieku 86 lat, podsumował Washington.
Sam Scott tymczasem stwierdził niedawno, że "Gladiator II" to "najlepsza rzecz jaką zrobił". Po chwili jednak się poprawił, dodając: Jedna z najlepszych. Zrobiłem wcześniej kilka niezłych filmów.
"Gladiator II" to jedna z droższych produkcji w historii kina. Pierwotnie budżet filmu miał wynosić 165 mln dolarów. Jednak przez ubiegłoroczne strajki w Hollywood koszty realizacji urosły do ponad 300 milionów.
Głównym bohaterem filmu będzie znany z pierwszej części Lucius Verus – wnuk Marka Aureliusza, syn Lucilii i następca tronu cesarstwa rzymskiego. Mężczyzna od lat żyje na odludziu bez kontaktu z matką. Nadchodzi jednak moment, gdy będzie musiał powrócić do stolicy imperium i zmierzyć się ze swoim dziedzictwem.
Tytułową rolę w "Gladiatorze II" gra Paul Mescal ("Aftersun"). Partnerują mu Denzel Washington, Pedro Pascal, Connie Nielsen, Derek Jacobi oraz Joseph Quinn.
Denzel Washington: "zostało mi mało filmów"
W udzielonym w czerwcu wywiadzie Denzel Washington powiedział: Obecnie praca za kamerą jest dla mnie równie ważna, co praca przed kamerą. Myślę, że będę spędzał coraz mniej czasu przed kamerą.
Teraz, podczas promocji "Gladiatora II", Washington również mówi o swojej karierze w tonie schyłkowym. Zostało mi bardzo mało filmów, zrobieniem których jestem zainteresowany, przyznał aktor.
Potrzebuję, żeby reżyser mnie zainspirował. I Ridley ogromnie mnie zainspirował, dodał, mówiąc o Ridleyu Scotcie, z którym wcześniej pracował przy okazji filmu "American Gangster" z 2007 roku.
Za pierwszym razem pracowało nam się świetnie, więc wracamy. Ridley jest zaangażowany, podekscytowany życiem i swoim następnym filmem. To inspirujące. Wszyscy powinniśmy się tak czuć w wieku 86 lat, podsumował Washington.
Sam Scott tymczasem stwierdził niedawno, że "Gladiator II" to "najlepsza rzecz jaką zrobił". Po chwili jednak się poprawił, dodając: Jedna z najlepszych. Zrobiłem wcześniej kilka niezłych filmów.
"Gladiator II" – zwiastun
"Gladiator II": co wiemy o filmie?
"Gladiator II" to jedna z droższych produkcji w historii kina. Pierwotnie budżet filmu miał wynosić 165 mln dolarów. Jednak przez ubiegłoroczne strajki w Hollywood koszty realizacji urosły do ponad 300 milionów.
Głównym bohaterem filmu będzie znany z pierwszej części Lucius Verus – wnuk Marka Aureliusza, syn Lucilii i następca tronu cesarstwa rzymskiego. Mężczyzna od lat żyje na odludziu bez kontaktu z matką. Nadchodzi jednak moment, gdy będzie musiał powrócić do stolicy imperium i zmierzyć się ze swoim dziedzictwem.
Tytułową rolę w "Gladiatorze II" gra Paul Mescal ("Aftersun"). Partnerują mu Denzel Washington, Pedro Pascal, Connie Nielsen, Derek Jacobi oraz Joseph Quinn.
