"Nigdy nie będziesz aktorem!" – krzyczał na niego legendarny trener Zbigniew Zaremba, szkoleniowiec biegaczy warszawskiego Lotnika i polskiej kadry olimpijskiej. Chciał w ten sposób wymusić na swoim podopiecznym porzucenie aktorstwa na rzecz kariery biegowej, bo widział w nim spory talent. Ale Daniel Olbrychski postawił na swoim i kina nie porzucił. Ile straciła na tej decyzji krajowa lekkoatletyka – nie wiadomo. Za to wiemy, ile zyskało polskie kino; wyraźnie pokaże to retrospektywa filmów
Daniela Olbrychskiego będąca częścią tegorocznej edycji
Timeless Film Festival Warsaw. Retrospektywa okolicznościowa – aktor obchodzi w tym roku 80. urodziny.
Historia
Daniela Olbrychskiego to historia polskiego kina. Przed kamerą zadebiutował w roku 1963, jako kapral Koral w wojennym dramacie "
Ranny w lesie"
Janusza Nasfetera, ale jego pierwszą wielką rolą był Rafał Olbromski z "
Popiołów"
Andrzeja Wajdy. Reżyserowi polecił go
Jan Kreczmar, rektor stołecznej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, w której studiował
Olbrychski ("Tu jest tylko jeden chłopiec, który wchodzi w grę. Niech pan nikogo innego nie szuka" – miał powiedzieć
Wajdzie Kreczmar). A sam
Andrzej Wajda był zachwycony energią emanującą z młodego aktora. Ta znajomość przetrwała zresztą lata;
Olbrychski pojawiał się u
Wajdy kilkunastokrotnie, m.in. w nominowanych do Oscara "
Ziemi obiecanej" i "
Pannach z Wilka".
Ale grał też udręczonych wewnętrznymi rozterkami bohaterów kina moralnego niepokoju ("
Struktura kryształu" i "
Życie rodzinne"
Krzysztofa Zanussiego), pojawił się w wybitnym tryptyku śląskim
Kazimierza Kutza ("
Sól ziemi czarnej"), występował u
Janusza Morgensterna,
Piotra Szulkina,
Jerzego Antczaka,
Krzysztofa Kieślowskiego,
Lecha Majewskiego,
Agnieszki Holland... Zagrał we wszystkich trzech częściach filmowej adaptacji "Trylogii"
Henryka Sienkiewicza, a jego kreacja Kmicica w "
Potopie" wywołała ogólnonarodową histerię;
Olbrychski wspominał po latach, że ludzie wyzywali go, grozili mu pobiciem i wychodzili z tramwaju na jego widok – tak bardzo nie chcieli, żeby zagrał Sienkiewiczowskiego bohatera.
Jako jeden z niewielu krajowych aktorów regularnie pojawiał się też w kinie zagranicznym – m.in. w "
Blaszanym bębenku"
Volkera Schlöndorffa, "
Jednych i drugich"
Claude’a Leloucha, "
Nieznośnej lekkości bytu"
Philipa Kaufmana czy "
Salt"
Phillipa Noyce’a, gdzie zagrał u boku
Angeliny Jolie.
To pokazuje, jak wszechstronnym aktorem jest
Olbrychski – tak samo wiarygodny jako bohater filmowej wersji literackiego klasyka, jak i rozedrgany, poszukujący miłości dwudziestolatek, któremu przyszło wchodzić w dorosłość podczas głębokiej komuny. Jako młody bokser, XIX-wieczny właściciel fabryki czy też współczesny rosyjski agent. A poza tym
Daniel Olbrychski jest w polskim kinie praktycznie od zawsze. W końcu debiutował... 62 lata temu!
Do programu retrospektywy
Daniel Olbrychski wybrał 19 pełnometrażowych filmów i pięć spektakli Teatru Telewizji. W programie Timeless Film Festival Warsaw znajdzie się osiem tytułów, a kolejnych 12 i pięć spektakli zostanie pokazanych w kinie Iluzjon po zakończeniu festiwalu.
Daniel Olbrychski i twórcy związani z prezentowanymi filmami spotkają się z publicznością.