Daniel Olbrychski: twarzą w twarz z legendą

Informacja nadesłana
https://www.filmweb.pl/news/Daniel+Olbrychski%3A+twarz%C4%85+w+twarz+z+legend%C4%85-159745
Daniel Olbrychski: twarzą w twarz z legendą
"Nigdy nie będziesz aktorem!" – krzyczał na niego legendarny trener Zbigniew Zaremba, szkoleniowiec biegaczy warszawskiego Lotnika i polskiej kadry olimpijskiej. Chciał w ten sposób wymusić na swoim podopiecznym porzucenie aktorstwa na rzecz kariery biegowej, bo widział w nim spory talent. Ale Daniel Olbrychski postawił na swoim i kina nie porzucił.

Ile straciła na tej decyzji krajowa lekkoatletyka – nie wiadomo. Za to wiemy, ile zyskało polskie kino; wyraźnie pokaże to retrospektywa filmów Daniela Olbrychskiego będąca częścią tegorocznej edycji Timeless Film Festival Warsaw. Retrospektywa okolicznościowa – aktor obchodzi w tym roku 80. urodziny.


Historia Daniela Olbrychskiego to historia polskiego kina. Przed kamerą zadebiutował w roku 1963, jako kapral Koral w wojennym dramacie "Ranny w lesie" Janusza Nasfetera, ale jego pierwszą wielką rolą był Rafał Olbromski z "Popiołów" Andrzeja Wajdy. Reżyserowi polecił go Jan Kreczmar, rektor stołecznej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, w której studiował Olbrychski ("Tu jest tylko jeden chłopiec, który wchodzi w grę. Niech pan nikogo innego nie szuka" – miał powiedzieć Wajdzie Kreczmar). A sam Andrzej Wajda był zachwycony energią emanującą z młodego aktora. Ta znajomość przetrwała zresztą lata; Olbrychski pojawiał się u Wajdy kilkunastokrotnie, m.in. w nominowanych do Oscara "Ziemi obiecanej" i "Pannach z Wilka".

Ale grał też udręczonych wewnętrznymi rozterkami bohaterów kina moralnego niepokoju ("Struktura kryształu" i "Życie rodzinne" Krzysztofa Zanussiego), pojawił się w wybitnym tryptyku śląskim Kazimierza Kutza ("Sól ziemi czarnej"), występował u Janusza Morgensterna, Piotra Szulkina, Jerzego Antczaka, Krzysztofa Kieślowskiego, Lecha Majewskiego, Agnieszki Holland... Zagrał we wszystkich trzech częściach filmowej adaptacji "Trylogii" Henryka Sienkiewicza, a jego kreacja Kmicica w "Potopie" wywołała ogólnonarodową histerię; Olbrychski wspominał po latach, że ludzie wyzywali go, grozili mu pobiciem i wychodzili z tramwaju na jego widok – tak bardzo nie chcieli, żeby zagrał Sienkiewiczowskiego bohatera.


Jako jeden z niewielu krajowych aktorów regularnie pojawiał się też w kinie zagranicznym – m.in. w "Blaszanym bębenku" Volkera Schlöndorffa, "Jednych i drugich" Claude’a Leloucha, "Nieznośnej lekkości bytu" Philipa Kaufmana czy "Salt" Phillipa Noyce’a, gdzie zagrał u boku Angeliny Jolie.

To pokazuje, jak wszechstronnym aktorem jest Olbrychski – tak samo wiarygodny jako bohater filmowej wersji literackiego klasyka, jak i rozedrgany, poszukujący miłości dwudziestolatek, któremu przyszło wchodzić w dorosłość podczas głębokiej komuny. Jako młody bokser, XIX-wieczny właściciel fabryki czy też współczesny rosyjski agent. A poza tym Daniel Olbrychski jest w polskim kinie praktycznie od zawsze. W końcu debiutował... 62 lata temu!

Do programu retrospektywy Daniel Olbrychski wybrał 19 pełnometrażowych filmów i pięć spektakli Teatru Telewizji. W programie Timeless Film Festival Warsaw znajdzie się osiem tytułów, a kolejnych 12 i pięć spektakli zostanie pokazanych w kinie Iluzjon po zakończeniu festiwalu. Daniel Olbrychski i twórcy związani z prezentowanymi filmami spotkają się z publicznością.