Ariana Grande o możliwości zagrania w "Herkulesie" w wersji live-action

MovieWeb / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Ariana+Grande+o+mo%C5%BCliwo%C5%9Bci+zagrania+w+%22Herkulesie%22+w+wersji+live-action-158940
Ariana Grande o możliwości zagrania w "Herkulesie" w wersji live-action
źródło: Getty Images
autor: Mike Coppola
Rok 2024 był dla Ariany Grande przełomowy, zarówno w branży muzycznej, jak i filmowej. "Billboard" uznał ją za jedną z największych gwiazd popu XXI wieku, a krytycy docenili za rolę Galindy w "Wicked". Wraz z premierą filmu "Wicked: For Good", który ma pojawić się pod koniec 2025 roku, fani zastanawiają się, co dalej z karierą aktorską Grande. Wielu z nich chciałoby ją zobaczyć w "Herkulesie" w wersji live-action.

Dlaczego akurat Ariana Grande?



Aktualnie Grande jest brana pod uwagę w kwestii nominacji do tegorocznych Oscarów w kategorii "najlepsza aktorka drugoplanowa". Swoim komizmem skradła serca widzów, więc nic dziwnego, że fani chcą zobaczyć ją w kolejnej większej produkcji. 

GettyImages-2151915498.jpg Getty Images © Kevin Mazur


Pomysł, żeby to Grande odegrała rolę Megary, krążył w internecie już od jakiegoś czasu, ale zaczął nabierać rozpędu za sprawą programu Variety "Actors on Actors", w którym wystąpiła wspólnie z Paulem Mescalem. Widząc ten duet, fani od razu przypisali im główne role z kultowej już bajki. W wywiadzie dla Variety's Awards Circiut Podcast na pytanie, czy byłaby zainteresowana odegraniem roli Meg, Grande opowiedziała o swojej miłości do tej animacji. 

To naprawdę zabawne, bo dorastałam, śpiewając partie Muz. Widziałam, że fani chcieliby zobaczyć mnie jako odtwórczynię tej roli, jednak nigdy nie było rozmów na ten temat. Mimo że lubię transformować się do roli, a sam pomysł jest świetny, to myślę, że Gillies powinna być Megarą. To byłaby dla niej fantastyczna rola – mówi aktorka.

Elizabeth Gillies zagrała wspólnie z Grande w serialu "Victoria znaczy zwycięstwo" i zadebiutowała muzycznie na ścieżce dźwiękowej serialu w piosence "Give It Up". Odegrała również rolę Fallon Carrington w "Dynastii", a także użyczyła głosu Kobiecie-Kot w filmie animowanym "Catwoman: Hunted".

GettyImages-2147670939.jpg Getty Images © Marleen Moise



Dlaczego Disney zwleka z nową odsłoną "Herkulesa"?



Po pierwszej adaptacji swojego klasyka w 2010 roku i po miliardowym wyniku "Alicji w Krainie Czarów" Disney rozpoczął plan odświeżenia kultowych animacji dla kolejnych pokoleń. W wersji aktorskiej dostaliśmy już "Kopciuszka", "Króla Lwa", "Dumbo", "Księgę dżungli", "Piękną i bestię", "Mulan", "Aladyna", "Małą Syrenkę" i "Pinokio", a już w tym roku mają w kinach pojawić się kolejne, mianowicie - "Śnieżka" oraz "Lilo i Stitch". Aktorska wersja "Vaiany" na duży ekran trafi zaledwie 10 lat po oryginale, jednak fani najbardziej chcą zobaczyć właśnie "Herkulesa".

Pracę nad wersją aktorką animacji zostały ogłoszone już w 2020 roku, a reżyserzy Joe i Anthony Russo ("Avengers: Koniec Gry") zostali producentami projektu. Guy Ritchie ("Aladyn") podpisał kontrakt jako reżyser nowego "Herkulesa" w czerwcu 2022 roku. Jednakże na ten moment wiemy tylko tyle, że scenariusz nadal jest w trakcie realizacji. Przesuwanie rozpoczęcia prac nad odtworzeniem tego klasyka mogło być spowodowane klęską filmu "Herkules" z Dwayne'em Johnsonem w roli głównej, a nie chcąc powtórzyć losu poprzednika, Disney próbuje dopiąć wszystko na ostatni guzik. 

Zobacz zwiastun filmu "Herkules"