The Hollywood Reporter zdołał dotrzeć do interesującej i nieoczywistej informacji. Zdaniem dziennikarzy film "Substancja", niedawno tryumfujący w polskich kinach body-horror z Demi Moore, został zakwalifikowany do kategorii "komedia lub musical" w kontekście nadchodzącej ceremonii Złotych Globów. Choć "
Substancja" nie ma w sobie nic z musicalu i naprawdę niewiele z komedii, świadome posługiwanie się kiczem i kampem przez
Coralie Fargeat okazało się wystarczającym powodem, by zakwalifikować jej film właśnie w ten sposób. To problem, którego "ofiarami" co roku padają filmy z gatunkowego pogranicza - rok temu w podobny sposób szokowała chociażby obecność "
Obsesji" pośród nominowanych w kategorii "komedii i musicalu". Przypomnijmy, że w pierwszej kolejności o klasyfikacji swojego filmu decydują twórcy oraz producenci. Organizatorzy
Złotych Globów ma jednak możliwość odrzucenia gatunkowego przyporządkowania, z czego już niejednokrotnie zresztą korzystała.
Powodów tej decyzji trzeba więc szukać w potencjalnych konkurentach. Jak się okazuje, taka kwalifikacja "
Substancji" zmienia znacząco szansę na statuetkę aktorską dla
Demi Moore. Aktorka wymieniana w gronie faworytek do tegorocznych amerykańskich nagród filmowy będzie musiała konkurować z dwiema mocnymi, choć początkującymi aktorsko kandydatkami:
Mikey Madison, chwalona za swoją rolę w tryumfującej na tegorocznym
festiwalu w Cannes "
Anorze" oraz szeroko komentowanej
Karli Sofii Gascon w "
Emilii Perez".
The Hollywood Reporter dodaje, że zgłoszenie "
Substancji" jako filmu "komediowego" było okupione długimi dyskusjami w obozach producentów, twórców jak i samej
Demi Moore. Jedna ze stron wskazywała, że "
Substancja" to smutna i głęboko emocjonalna refleksja nad starzeniem, branżą i współczesnością - druga, że to jadowita satyra na biznes eksploatujący młodość. Ciężko jednak nawet udawać, że którejkolwiek ze stron chodziło o próbę zdefiniowania, czy filmowi bliżej jest do kategorii komedii czy dramatu. Głównym celem jest przecież zdobycie jak największej ilości prestiżowych statuetek, co dla każdego zaangażowanego w film twórcy może oznaczać zupełnie niezależne od siebie interesy.
Zdaje się, że wysokie szanse
Demi Moore na zwycięstwo w tej kategorii okazały się kluczowe dla negocjacji. Gdyby film został uznany za dramat,
Moore musiałaby konkurować ze znacznie mocniejszymi nazwiskami aktorek:
Angeliną Jolie ("
Maria Callas"),
Nicole Kidman ("
Babygirl"),
Saoirse Ronan ("
The Outrun") i
Tildą Swinton ("
W pokoju obok"). Tymczasem w kategorii "komedia/musical" wyrasta na ten moment na samodzielną faworytkę.
Zobacz co sądzimy o filmie "Substancja" w programie Movie Się