dziś po raz pierwszy od niepamiętnych czasów ktoś sprawdził mi kontrybucję do filmografii przy osobach. Fakt, że odrzucił, ale na boga, czyżby coś drgnęło? Powinnam świętować, czy wstrzymać się jeszcze z podkręcaniem rzęs?

Jorjan

Zdarza się że coś odrzucają z powodu "przedawnienia".

Pokemon108

To była kontrybucja z 2006 roku :) więc możliwe, że przedawniona.
Nie chodzi o to, że odrzucili, ale że w ogóle ktoś tam zajrzał, bo takich kontrybucji mam z 2006 roku ze sto. Zastanawiam się po prostu dlaczego nikt tego nie sprząta.

Jorjan

Może mogą je tylko odrzucać:/

Jorjan

Nikt się nie zajmuje filmografiami.
Jeśli Twoja kontrybucja została odrzucona, to zapewne dlatego, żeby nie zaśmiecać Filmwebu (czyt. dane w niej zawarte są już dodane).

Pinokio1983

To było niegrzeczne.
Ze względu, na to, że post był za krótki dodam, że bardzo niegrzeczne. Powiedzieć komuś, że wpisanie ileś kontrybucji, które z powodów poza merytorycznych zostały odrzucone jest "zaśmiecaniem" można uznać za zaśmiecanie obyczajów.

Stary_Al

Tak się działo zawsze. Wystarczy, że dwie osoby dodawały te same informacje (jedna przez obsadę, druga przez filmorafię) i jednej akcetowano, drugiej odrzucano. Ktoś był "poszkodowany". Ta sytuacja jest identyczna. Te dane już zostały wprowadzone do systemu.

Pinokio1983

:D:D:D:D A tak się składa, że to właśnie Pinokio mi tę kontrybucję odrzucił. Ona była przestarzała z prostego powodu...CZEKAŁA NA DODANIE PRZEZ PÓŁTORA ROKU...i ktoś w końcu dodał te tytuły do osoby poprzez obsadę przy filmach. To nie było moje pytanie.

Zadałam moje pytanie nie z powodu pretensji o odrzuconą kontrybucję, tylko dlatego, że jestem ciekawa co zamierzacie robić z kolejką, która nadal jest w filmografiach przy osobach. System ruszył przy filmach i wszyscy są uszczęśliwieni a kolejkę przy osobach zamieciono pod dywan...i tylko Pinokio się nią zainteresował. Albo system działa i można kolejkę zlikwidować tylko nikomu się nie chce, albo system nie działa. Chciałabym wiedzieć, jak to jest...tylko to :)
Z góry dziękuję za uprzejmą odpowiedź.

Jorjan

System nie działa. Zwykły wer nie ma możliwości sprawdzania takich kontrybucji.

Jorjan

Ja się tym nie zainteresowałem. Podmieniając zdjęcia zgłoszone na Nowym blogu (lub jakoś inaczej odwiedzając stronę osoby) musiałem rzucić okiem na filmografię i odrzucić to, co było puste, nic wiecej.

Natomiast osobiście uważam, że wszystkie filmografie powinny zostać wykasowane, gdyż to niebezpieczne narzędzie (jezeli zostanie kiedyś uruchomione). W ten sposób powstawało bardzo wiele dubli i do bazy dodawane były filmy, które nie mają prawa bytu na FW.

Pinokio1983

Hm, to powinno działać jakoś tak, że jeśli w filmografii jest już poszczegolna pozycja, to w wypadku gdy będzie ruszało dodawanie filmografii u osób, system powinien automatycznie wyrzucać te kontrybucje, które się dublują. Wiem - łatwo powiedzieć...ostatnio sama zaczęłam przeglądać moje zabytkowe kontrybucje i kasować je, jeśli są zbędne :)

Jorjan

I tak powinni zrobić wszyscy userzy:) To bardzo ułatwi nam pracę...

Jorjan

Przepraszam za mocne słowa, ale kretynizmem byłoby skasowanie możliwości dodawania filmografii. Nie wyobrażam sobie dodawania przez obsady pełnej filmografii danego człowieka kina, który brał udział w produkcji ponad 100 filmów. Weźmy za przykład wprowadzonych niedawno dźwiękowców. Ciekawe ile czasu zajęłoby skompletowanie filmografii np. Kevina O'Connella.

Fanatyk

Ja nawet nie chcę komentować słów Pinokia bo znów będzie że ja zaczynam, ale tylko dodam Fanatyk ma 100% racji, kierujmy się logiką.

Fanatyk

Takie jest moje zdanie, bo:

Przykładowo niejaki Janek Stefański jest dźwiekowcem. Maczał swoje paluszki w 500 produkcjach i jakiś uzytkownik Jankowi dodał calutką filmografię. Stefański to płodny artysta i pracuje wszędzie tam, gdzie mu płacą, dzięki czemu ma na koncie garść pornosów, programy TV, teleturnieje i cały ten możliwy bajzel. Wskaż mi weryfikatora, który dokładnie sprawdzi każdy film pod względem poprawności przed zaakceptowaniem filmografii Stefańskiego. Może komuś się będzie chciało i część tych głupot nie pojawi się na FW, ale idę o zakład, że wcześniej, czy później Stefańskiemu, lub jakiemuś jego koledze po fachu ktoś poakceptuje wszystko jak leci, dzięki czemu bazę danych zaleje jeszcze większa ilość niepotrzebnych "filmów". A kto to potem wynajdzie i wykasuje?

Dlatego uważam, że włączanie filmografii sensu wiekszego nie ma.

Pinokio1983

Ma sens ale należy zablokować możliwość dodawania nowych filmów przez takie kontrybucje.

Pinokio1983

Pomysł kuniq jest całkiem niezły, ale nie wiem czy udałoby się go wprowadzić w życie. Weryfikator mógłby też od razu usuwać przy filmografiach niedodane jeszcze do bazy filmy ale zbytnio sprawiedliwe by to nie było gdyby okazało się, że są to filmy dodane poprawnie. Jak wiadomo, liczba dodanych osób w obsadzie czy filmów w filmografii od dawien dawna (przy obsadach trochę krócej) nie mogła (nie może) przekraczać 20 (w filmografiach to chyba było 25 o ile dobrze pamiętam). Weryfikator, który trafiłby na filmografię niejakiego Janka Stefańskiego nie musiałby się obawiać, że czekają go godziny pracy ze sprawdzeniem 500 pozycji, czy w ogóle pracował nad dźwiękiem do tych filmów i czy nie są to pornosy, teleturnieje czy podobne. Miałby do sprawdzenia zaledwie 20 pozycji, załóżmy 15 już dodanych do bazy filmów i 5 nowych. Sprawdziłby te 15 czy pokrywają się z filmografią ze źródła, potem zająłby się pozostałymi pięcioma. Jeśli by się wszystko zgadzało zaakceptować, jeśli nie to skasować niepotrzebne albo odrzucić, jeśli nie byłby pewny zostawić albo spytać kogo innego. Przyjmijmy teraz wariant najbardziej pesymistyczny. Użytkownik dodaje część filmografii Janka Stefańskiego, w której widnieje 20 nowych filmów. No cóż, zejdzie mu trochę ze sprawdzaniem czy wszystkie one są poprawnie dodane, ale co zrobić, bywają i takie kontrybucje. Za czasów 50 - osobowych obsad wer też nie mało musiał się natrudzić, żeby sprawdzić całą kontrybucję, tym bardziej, gdy była ona pełna osób niedodanych do bazy i jeszcze załóżmy aktorów. Nie dość, że miał obowiązek sprawdzić każdą osobę po kolei to jeszcze zobaczyć czy każda rola jest prawidłowo przetłumaczona. Jednak i z takimi kontrybucjami dawał sobie radę. Jeżeli po dodaniu pełnej filmografii dźwiękowca Stefańskiego okaże się, że w bazie jest pełno dodanych filmów, których nie powinno być to ja przepraszam bardzo ale konowałom mówimy stanowcze "NIE"!

Fanatyk

Pozwolę sobie na krótki komentarz do dyskusji. Jeżeli uważacie, że nie powinienem, napiszcie to więcej nie będę.
Otóż, każda praca ma to do siebie, że męczy, bywa żmudna, nudna i niewdzięczna.
W FW obowiązuje pospolite ruszenie. Amatorzy dodają, amatorzy sprawdzają, resztą zajmują się... wystarczy. W tych warunkach pozostaje tylko minimaliacja strat. Bawię się od niedawna, więc moje doświadczenie jest niewielkie, a i tak widziałem już parę pięknych katastrof, po których jeszcze długo nikt nie posprząta. Według teorii Pinokia sam powinienem teraz przejrzeć wszystkie dodane przeze mnie dane skandynawskich filmów i aktorów, bo przypadkiem "wcięło" litery ze znakami diakrytycznymi, a w ich miejsce pojawiły się wdzięczne znaki zapytania. Niedoczekanie.
Kto się nastawił na łatwy chleb weryfikatora, ten się rozczarował. Ot zły los, narobić się trzeba, a jeszcze lud niewdzięczny ma pretensje i leniwy jakiś taki...

Stary_Al

Właściwie to pomysł Kuniqa jest dobry, o ile dotyczyłby już nowych filmografii w nowym systemie.
Idąc dalej Pinokio Twoim tokiem myślenia powinniśmy wyłączyć możliwość dodawania nowych filmów do bazy przez np. katalog bo jakiś weryfikator przez przypadek lub nie, może filmy zdublować. Ot tyle, end.

Pokemon108

Czasami system zdubluje tytuł dodany przez katalog. A sprytny Józio (autor kontrybucji) kiedy się zorientuje:
- zgłosi dubel na nowy blog
- uzupełni oba tytuły
Możesz wybrać właściwą odpowiedź.

Dwukwiat

Ależ figlarz z tego systemu, tu coś doda, tam coś odejmie. Jajcarz niezrównany.
Podpowiem jeszcze jeden wariant. Nie zauważać dubli. Tak jakby ich nie było. Uzupełniać wersję bardziej kompletną, a śmieci niech się walają tam gdzie padły.
Gdyby komuś naprawdę zależało na tym, żeby dubli nie było, to można by je wytrzepać jak wszy ze starego kożucha. Tylko o czym byśmy tutaj prowadzili uczone dysputy?

Stary_Al

Daj mi więc złoty środek na tą zarazę, z przyjemnością skorzystam.

Pinokio1983

Tym, to ja się zajmuje zawodowo. Tutaj jestem amatorem i po prostu sobie dodaję dla czystej przyjemności. Do tego dochodzi nie mniejsza frajda z drobnych sprzeczek (nic osobistego, nie mam zamiaru nikogo obrażać).

Stary_Al

Małe przyjemności są najważniejsze :)

Stary_Al

co do dubli: i tak zniknęło ich bardzo dużo w ostatnich miesiącach, więc uznanie się należy

Dwukwiat

Ja odpowiem. Najpierw uzupełni, potem zgłosi (jeżeli będzie mu się chciało) ;) Prawda, pokemonie? :)

Pinokio1983

Tak Pinokio albo uzupełni albo zgłosi, albo zgłosi po uzupełnieniu lub nie uzupełni i nie zgłosi, zależy jak się chce Kowalskiemu, więcej możliwości przecież nie ma :)
Co do jednego jednak zgodzić się muszę chyba nikomu nie zależy żeby duble istniały, prawda pinokio?

Pokemon108

Viva La Revolucion!

Pinokio1983

Humm, w sumie chyba czegoś nie rozumiem :) Piszecie (co niektórzy), że sprawdzanie filmografii jest bardzo uciążliwe. A ja pytam w czym bardziej uciążliwe, niż obsady? Tzn. nie zarzucam nikomu, że źle powiedział, ale po prostu nie rozumiem :)

Przecież jak ktoś doda filmografie np. do Jasia Kowalskiego, to podaje źródło, przeważnie do IMDB. Tak więc weryfikator wchodzi tak samo jak przy obsadach i sprawdza, czy coś się różni? ^^ Jeśli na IMDB widnieje 500 filmów u danego aktora, to wystarczy dać "ctrl+F" i wpisać tytuł i się znajdzie, także nie rozumiem dlaczego filmografie są jakoś specjalnie trudniejsze do sprawdzania (bardziej wymagające czasowo). Can someone explain it to me? ^^

pzdr

Kwic

Jest dużo bardzej czasochłonne.

Kwic

Jest bardziej "niebezpieczna", bo na IMDb są także dodawane pozycje, które na FW nie są akceptowane (np. "mocne erotyki", różnego rodzaju programy rozrywkowe itp.)
Weryfikacja z poziomu filmografi wymagałaby jeszcze sprawdzenia każdego tytułu (a nie tylko, czy dany tytuł znajduje się w źródle przy danej osobie).

Myślę, że przy dodawaniu filmografi sprawdziłaby się zasada podobna do tej przy nagrodach: "nie ma danego tytułu w bazie = nie można dodać -> dodaj najpierw tytuł" (w nagrodach jest: "nie ma danej osoby przy filmie = nie można dodać -> dodaj najpierw osobę").
Takie rozwiązanie "weryfikację tytułów" umiejscowiłoby tam gdzie jej miejsce, a niebezpieczeństwo i pracochłonność przy sprawdzaniu filmografi zmniejszyło do minimum.

Nie wyobrażam sobie, żeby całkowicie zlikwidować możliwość dodawania filmografi.

użytkownik usunięty
Jorjan

a ja dzisiaj, czyli prawie rok po pierwszym wpisie, zauważyłam przy jednej osobie w nowych współtworzonych właśnie filmografię, a podobno tego się nie dodaje,
tu link:
http://www.filmweb.pl/o886414/Seong-woong+Park

Przez obsady, po prostu przez obsady.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Teraz już nie jest za krótki.

użytkownik usunięty
Stary_Al

wiem,że przez te magiczne 50 dni, ale mnie chodzi o to, że komuś się wyświetliła opcja przy osobie - dodaj filmografię. Jak to możliwe? Nie kryję, że też chętnie bym do paru osób pododawała brakujące role

Filmweb lubi przebierać w użytkownikach, już tego doświadczyłam dwukrotnie
w moim przypadku, jednak doświadczenie negatywne :/ i to już piąty dzień

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones