Nie spodziewałem się że jednym z moich ulubionych filmów stanie się animacja , Zootopia ma kilka luk w fabule ale wykonanie i para głównych bohaterów są rewelacyjne , niestety nie miałem okazji zobaczyć tego filmu w kinie nad czym bardzo ubolewam
Niektóre sceny nie pasują do fabuły a inne powinny być bardziej rozwinięte
popieram, też jestem ciekaw o które fragmenty ci chodzi.
Przepraszam że tyle musieliście czekać na moją wypowiedz ale nie wchodziłem wogule na filmweba To zacznijmy od niepotrzebnej sceny pamiętacie jak w filmie znalazł się klub nudystów według mnie ta scena kompletnie nie pasuje do fabuły i postaci filmu ten moment powinien być zastąpiony jakimś innym miejscem lub czymś znacznie lepszym a o rozwinięciach scen wspomnę innym razem bo teraz mam bardzo mało czasu
Niby z jakiej racji nudyści mają być pomijani? Te osoby nie robią nikomu krzywdy, mają własne wyznaczone miejsca (jak właśnie klub nudystów) i w tych miejscach mogą być kim chcą, żyć jak chcą. Niektóre osoby uważają naturyzm za coś złego i niemoralnego - bardzo dobrze, że Zwierzogród poruszył ten temat. Sceny z w tym miejscu są jak najbardziej w porządku.
Uważam, że to co napisałeś jest po prostu głupie.
Nie mam nic do nudystów ale zauważyłem w filmie że ta scena została tam wepchnięta na siłę i chodziło mi oto że nie pasuje do naszych bohaterów
Do bohaterów nie, tak samo jak nie pasuje cała masa miejsc? Do samego zwierzogrodu jako zróżnicowanego miasta już jak najbardziej. Pokazuje jego ogromną różnorodność + wszystko co napisałem wcześniej + w Polskim dubbingu rozwalały mnie tamtejsze teksty i miny bohaterów.
Takie same bzdury można napisać o 'mrocznym miejscu' w którym którym koteł skacze na głównych bohaterów, albo o miejscu w którym przetrzymywani byli zdziczali mieszkańcy Zwierzogrodu.
Uważam ideologię nudyzmu czy naturyzmu za niezbyt dobrze świadczącą o rozwoju umysłowym. Plaże specjalnie dla golasów nie powinny moim zdaniem w ogóle istnieć.
Oceniłeś ten film na 1 więc nie masz prawa wyrażenia zdania :)
Nie wiem, ja się nad tym tematem nie zastanawiam dla tego że mnie w ogóle nie interesuje - nie widzę jednak w tej ideologii niczego złego, czy niestosownego. Zwykła nagość - tak samo jak różnego rodzaju nagość w sztuce, czy sceny pocałunków / udawanego seksu w filmach fabularnych nie są dla mnie niczym dziwnym.
Pocałunek pocałunkiem, ale uważam, że nie powinny być w ogóle pokazywane sceny seksu, gołe pośladki czy narządy rozrodcze, a cycki - mogą być, ale tylko dopóty, dopóki nie widać sutków. Mile widziane jest stosowanie jakichś liści czy rozmazanych pikseli w ramach cenzury.
Czy ty czytasz wogule to co wcześniej napisałeś bo twoje wypowiedzi są jedną wielką parodią
To, czy człowiek jest nagi czy nie, zależy od tego, czy odsłaniane przezeń części ciała są uznawane za intymne. A nudyści/naturyści odsłaniają swe ciało bez ograniczeń. A skoro nawet u gołych zwierząt na tym filmie nie było widać "wdzięków", to jest to zwykła cenzura.
Naturyści mają prawo do swojego zdania na ten temat, i nikt nie powinien im narzucać swojej woli. Jeśli ktoś tak jak Ty czy Ja uznaje pewne części ciała za intymne, to naturyści szanują naszą wolę i nie biegają nago po licach - nie narzucając przy tym nikomu swoich poglądów i nie zmuszając nikogo do oglądania wspomnianych miejsc, czy odsłaniania ich. Jest wiele rzeczy których ja nie lubię, albo uważam za idiotyczne (jak chociażby 90-minutowe bieganie w pościgu za piłeczką niezwykle popularne w Polsce).
Po za tym są o wiele gorsze, i groźniejsze formy rozrywki niż 'naturyzm' - chociażby boks czy wrestling w którym ludzie dla zabawy narażają swoje życie i zdrowie jednocześnie krzywdząc innych (+ niekiedy mordują przeciwnika bo było kilkaset przypadków śmierci od obrażeń).
W związku z tym nie widzę żadnego powodu aby takie zachowanie potępiać, chodzenie nago w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach mnie nie gorszy, i nie widzę powodu aby narzucać nudystom swoją wolę w szczególności, że równomiernie opalone ciało podoba mi się o wiele bardziej niż białe ślady od strojów kąpielowych.
Niby jaki związek z tym co napisałem ma Twoja wypowiedź?
Podajesz boks i wrestling jako bardziej niebezpieczne niż łażenie na golasa. A ja myślę, że przemoc jest mniej kontrowersyjna od seksu, bo tak mocno jak on nie uzależnia. Ponadto, w wielu ówczesnych "bajkach" może być mnóstwo przemocy, ale seks raczej by bez znaczka "18+" nie przeszedł.
Tutaj zapewne nie chodzi o nudystów i o samą nagość, tylko o zwierzęcą naturę mieszkańców tej metropolii - chodzi o to, że pomimo ewolucji i "uczłowieczenia" w głębi duszy, serca czy instynktu są nadal tylko zwierzętami, dla których ubiór czy cywilizacja są zbędne.