PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=630808}

X-Men: Przeszłość, która nadejdzie

X-Men: Days of Future Past
7,4 166 977
ocen
7,4 10 1 166977
7,1 26
ocen krytyków
X Men: Przeszłość, która nadejdzie
powrót do forum filmu X-Men: Przeszłość, która nadejdzie

X Men Origins STORM

ocenił(a) film na 6

http://www.youtube.com/watch?v=aT48i4LsFFU

Taki film by się obejrzało. Niesamowity materiał. Historia Storm jest jedną z najciekawszych z serii X-Men.

ocenił(a) film na 10
Kepke333

To już wolałbym, żeby jej wątek z Shadow Kingiem (villain którego nie było do tej pory) dali w trzeciej części, niż jakiś oddzielny film.
Akcja mogłaby się rozgrywać w oklicach Zatoki Sueskiej, wojna w końcówce lat 60-tych. Podczas urlopu w Egipcie jej rodzice giną, a ona wychowywana przez Shadow Kinga zostaje miejscową złodziejką. Shadow King mógłby być jakimś politykiem, umrzeć w walce (np. w samolocie razem z Thunderbirdem) i stać się dla Xaviera wrogiem na polu astralnym.

ocenił(a) film na 6
deamon82

Siema deamon :) Ostatnio jest wysyp newsów co cieszy niezmiernie - premiery coraz bliżej, emocje coraz większe. Powiem Ci że całkiem sensownie tą fabułę skleiłeś. Jeżeli brać pod uwagę Farouka to też myślałem nad czymś podobnym. Miało by to ręce i nogi jeżeli chodzi o odzwierciedlenie komiksu a przy okazji nie traciło by na atrakcyjności "realistycznej". Pierwsze X:FC podobało mi się własnie przez tą różnicę w stosunku do serii X. W FC bardziej "czułem" ten konflikt, wojnę i realne wydarzenia niż u Singera. Tylko powiedz po co wątek Orroro jako osieroconej "przyjezdnej" a nie "miejscowej"(bo tak zrozumiałem to co napisałeś)i śmierć Shadow Kinga z Thunderbirdem (poza bardzo fajnym akcentem w stronę fanów z cameo :) ) - czyżby chodziło ci o bardziej "dostępne" pokazanie akcji dla kino maniaków nie siedzących w komiksach? Żeby nie wsadzać od początku filmu motywów "astralnych/magii/dziwnych mocy" itp? Jestem ciekawy :)

P.S. żeby nie robić całkiem off-topa. Filmik z linku jest raczej tragiczny. Jedynie jakiś plus za to że fanmade. Ktoś miał zajawkę, postarał się i poświęcił czas/energię/etc - to trzeba docenić :)

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
mprzywoski1983

Matka Storm pochodziła z Kenii, a ojciec z USA. Storm urodziła się w Nowym Jorku, później przeprowadzili się do Egiptu i tam jej rodzice zginęli podczas Kryzysu sueskiego, więc chciałem jakoś nawiązać do tego.
Chciałbym, żeby X-Men było bardziej międzynarowodowe, jak second lineup w komiksie, żeby dołączyli Sunfire i Thunderbird. Jak wiadomo, ten drugi zginął podczas pierwsz akcji, podczas eksplozji samolotu. Stąd mój pomysł tutaj, że Farouk, podstępny polityk telepata mógłby uciekać samolotem, Thunderbird, chciał go zatrzymać, i boom, zginęli. Z tym, że Farouk, potężny telepata przetrwał w postaci astralnej jako Shadow King przemierzając z jednego ciała do drugiego, niczym zły prehistoryczny demon w ,,W sieci zła". Xavier pokonałby go na polu astralnym, umieszczając w ,,klatce" poza dostępem do ludzi.
Niestety marne szanse, bym taki pomysł podsunął scenarzystom, czy Singerowi, nie mogę znaleźć jego maila, a on już chce osadzić akcję Days of Future Past w roku 1973.

ocenił(a) film na 6
deamon82

Przyznam szczerze, że postać storm nie była dla mnie, aż tak bardzo atrakcyjna żeby znać takie szczegóły biografii. Bardziej własnie mi się kojarzyła z sierotą fakt - ale "rdzenną" Kenijską bez historii z przeprowadzką itp. Dlatego pytałem czemu takie poprowadzenie fabuły. I oczywiście zgadzam się, że było by w tym dużo sensu i spójności ze światem komiksu. Jak pisałem wyżej oparcie fabuły na realnych wydarzeniach dało FC trochę charakterystycznego stylu i "marki" - jest to dobre rozwiązanie i wg. mnie pozwala oswoić się łagodniej z mutantami ludziom którzy ich nie znają/nie przepadają bo fabuła nie jest wtedy tak bardzo sztuczna i oparta tylko na cudach i wiedźmach na miotłach :) Dlatego uważam że twój pomysł na fabułę jest bardzo dobry - sam myślałem nad podobnymi.
Zawsze to zbija argument, że adaptacji nie można przeprowadzić wiernie bo była by nudna kręcona tak jak w komiksie klatka po klatce etc :D

Co do wątku z Proudstar'em oczywiście znam dobrze dlatego się tez zastanawiam w którym momencie musieli by to wsadzić..pierwsze starcie z Faroukiem musiało by być w połowie filmu bardziej fizyczne - żeby chyba pod koniec Charles pokonał go na polu astralnym. A w międzyczasie Shadow King musiał by zniewolić Orroro. Fajnie jeżeli zrobili by scenę "na modłę" komiksu gdzie Xavier śledzi małą Orroro, która go okradła bo przy okazji wyczuł dziwną siłę. Tym śladem dociera do małej kawiarenki/pubu gdzieś za tzw. rogiem. Czując Shadow Kinga siada stolik przed nim bez słowa - zamawia coś do picia. Panowie przenoszą się na pole astralne gdzie Amahl zostaje znokautowany przez Xaviera, który ubiera kapelusz i bez słowa wychodzi z Orroro. Po paru sekundach z nosa Farouka kapie krew a ten traci przytomność i upada na stół :) Gdy się budzi wściekły chce się zemścić na Charlesie dlatego ten potrzebuje swoich nowo zwerbowanych X-men do pomocy. Skąd Charles wziął się własnie w Egipcie? Może szukał tam kolejnego mutanta :)
Motyw z pokazaniem tego jak "W sieci zła" też dobry - miało by to jakieś ręce i nogi (swoją droga to był bardzo fajny film)

Zastanawia mnie tylko ta kwestia międzynarodowości. Z jednej strony ok fajnie bo dzieje się więcej jest ciekawsza obsada itp. Wiadomo ludzie różnej narodowości to zawsze ciekawe watki do uchwycenia itp. Tylko z drugiej strony II skład X-men (a raczej 3 o tym za chwilę) został poniekąd wprowadzony na siłę z zasady "poprawności politycznej" a nie tylko po to żeby urozmaicić przygody. Tak samo jak teraz wszędzie pchają murzynów nawet jeżeli za chiny nie pasuje do roli a do komiksów wpakowali pedałów...
Tak więc z jednej strony jestem za, ale z drugiej kojarzy mi się to trochę z poprawnością polityczną itp. ciężki temat :)

A propo 2 i 3 składu x-men...czytałeś tą historię w której okazało się że na Krakoa nasz "aniołek" Charles zwerbował najpierw inny skład - praktycznie samych dzieciaków :) Większość z nich zginęła. Świadkiem tego był Scott. A przetrwał tylko jak się potem okazało.... nie powiem żeby nie zdradzać fabuły :) Dlatego Charles zabawił się w "gumkę" i wymazał m. in. te wspomnienia z głowy Scotta i nie tylko :) Jestem ciekawy czy czytałeś tę historię i co o tym myślisz :)

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
mprzywoski1983

Samych komiksów czytałem tyle co w TM-Semic + parę innych, reszta to streszczenia z Avalonu i youtuba. Nie znam tej historii.

ocenił(a) film na 6
deamon82

Sory za przerwę :D W każdym razie historia się zwie: X-men - The Deadly Genesis. Gorąco polecam warto się zapoznać :) Kolejna z historii pokazujących Xaviera w trochę innym świetle.. Zresztą to temat na osobną dyskusję :)
A wracając z off topu, coraz więcej newsów. Kalendarz na 2013 nawet gęsto obsadzony dobrymi premierami :) Czekam...ma być dobrze :D

ocenił(a) film na 10
mprzywoski1983

Ty byś mi lepiej znalazł emaila do Singera :D

ocenił(a) film na 6
deamon82

Spoko spoko czekaj miałem gdzieś go w znajomych vipach. Osz k.. lipa zapomniałem, że wrzuciłem go na czarną listę spamerów :( Pół roku mnie męczył i marnował mój cenny czas. Błagał o jakieś tam konsultację bo podobno jakiś film o mutantach miał robić. hahaha :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones