To co uderzyło mnie najbardziej z tego filmu (poza głupawym scenariuszem, prostackimi dialogami i prymitywną grą aktorów) to rynsztokowy humor. Zadziwiające, że dorosłym ludziom chce się brać udział takich miernotach.
Niektórzy nie dorastają i mają ubaw po pachy całe życie.
Och! Co za oburzenie.
Seth Rogen lubi taki humor więc go tworzy do połowy filmu było ok ale potem zabrakło im pomysłu i wszyło to co wyszło ...