Do tego niesamowite podobieństwo aktora do samego Laudy.
Zgadzam się, film świetny, doskonale zagrane role. Dla mnie jeden z najlepszych filmów, jakie widziałam.
i końcowe słowa:
"Życiowy wróg to nie tylko klątwa, to może być błogosławieństwo.
Mędrzec więcej czerpie od wrogów, niż głupiec od przyjaciół".
Bardzo dobry. Polecam
Trudno się nie zgodzić :) Film mądry, wzruszający i zabawny jednocześnie, ani przez minutę się nie nudzi. Przyznam, że obejrzałam ze względu na Chrisa, ciekawa byłam jak Thor poradzi sobie w innym gatunku i był świetny. Ale to Daniela pokochałam miłością bezwzględną :)
Powiem szczerze, że usiadłem do tej produkcji z lekka, myśląc, że będzie to kolejny film sportowy, w którym główny bohater miotany dziwnymi emocjami na końcu wygra wszystko, a okazało się, że historia od niemal samego początku zaczęła mną miotać, a raczej wciągać coraz dalej, aż w pewnym momencie nie mogłem się oderwać. Niesamowity film, który nie daje odpowiedzi na pytanie, który z nich tak na prawdę wygrał. Być może każdy po części, a może obaj wygrali, to czego pragnęli? Ciężko to wyjaśnić słowami, ale czuć podczas oglądania, że ten film ma to coś, ta historia ma to coś.