Świetnie zrobione, stare kino kung-fu - wciągająca fabuła, sporo walk, różne style bohaterów (stonoga, wąż, skorpion, jaszczurka, ropucha) i ten cudowny dźwięk ruchów w walce, ehh... Jak przystało na film akcji z Hongkongu z lat 70., dzieje się tu całkiem sporo, film nie zwalnia tempa, ogląda się go rewelacyjnie. Do...

Nie oszukujmy się, kino kung-fu z HK nigdy nie było zbyt dobre od strony fabularnej. Filmy się zwykle
dobrze ogląda, ale zawsze ma się wrażenie, że od tej strony można by je bardziej dopracować. A tu
jest coś, czego nie było nawet w "Wejściu smoka" - tajemnica, suspens i zwroty akcji. Nawet gdyby
obedrzeć film ze...

Czołówka swojego gatunku.

Nie dziwie sie, ze film ten zyskał miano kultowego. Do tej pory jest to najlepiej wyrezyserowana historia wuxia/kung fu z tego okresu jaka mialem okazje widziec. Mroczna fabuła, brutalne morderstwa, jeszcze okrutniejsze metody tortur. Jest to na prawde "zły" film. Warto zwrocic uwage, ze nakrecil go chyba jeden z...

Film jest rewelacyjny i nawet jeśli nie rozpatrywać by go w kategorii filmów kung-fu fabułę oceniłbym jako bardzo dobrą, wciągającą i dość zaskakującą. Walki oczywiście też niczego sobie. Zdecydowanie polecam. Zupełne przeciwieństwo Can que.

..przecież to jeden z najlepszych filmów (jak nie najlepszy) swojego gatunku.. na nim wzorowało sie wiele następnych i jest w drodze nawet amerykańska wersja..
jak dla mnie 10/10