Nie jestem aż takim koneserem kina, bo przez 30 minut nie mogłam się połapać o co chodzi, mało zrozumiałam i skasowałam, bo szkoda tracić 2 godziny 20 minut na coś, co do mnie nie dociera. Może potem były jakieś fajne efekty specjalne i świetna gra aktorska, ale film powinien zainteresować w ciągu pół godziny, a tu jakiś bełkot bez sensu.
Niby nie powinno oceniać się filmu przed całkowitym obejrzeniem do końca, ale - sorry. Nie zachęciło 30 minut, to po co się dalej naginać.
Medeo535
Innym ludziom poziom spada, ale Ty jesteś na wysokim i oceniasz czyjeś gusta?
Oscarowy film jest dla szerokiej publiczności, a nie tylko dla koneserów o wysokim poziomie.
Widzę mnóstwo wypowiedzi rozczarowanych widzów. Gusta są różne, ale ten film zadowolił niewielu, chyba, że podoba się młodym miłośnikom efektów specjalnych, którzy nie szukają sensu i przesłania, tylko jarają się sztuczkami i pseudo nowością wyrazu.
Tomasz Raczek napisał w recenzji: " Im kto bardziej niepoukładany, tym bardziej będzie mu się podobało." i to chyba prawda.
Bardzo dobrze zrobiłaś ja żałuję zmarnowanego czasu, ten film to jakieś nie porozumienie. To mógłby być dramat o rodzinie i jej problemach, braku akceptacji ze strony rodziców/rodziny, rozterki o życiu i jego sensie. Zamiast tego to wszystko zostało przytłumione sekwencjami rodem z tiktoka. Miałam wrażenie że twórcy prześcigali się ile głupich bezsensownych scenek można w tym filmie zamieścić. Poziom mojego zażenowania rósł z minuty na minutę. Doczołgałam się do końca, ale żałuję bo to jeden z najgorszych filmów jakie widziałam.
Gratulacje sam dotrwałem do 20 minut i już nie mogłem, po czym szybko to skasowałem to arcydzieło. Praktycznie mi się to nie zdarza żeby wyłączać filmy po 20-30 minutach, takiej niestrawnej papki bzdur nie widziałem.
Ja dałem radę troche dłużej ale przyznaję rację. 1.5h jest jeszcze to obejrzenia choć im dalej w lat tym gorzej i głupiej. A mówią że to komiksowe filmy są nielogiczne i głupie. Tutaj dopiero mamy cudo niskich lotów pod płaszczykiem czego wybitnego i ą ę. Końcówka już na przyspieszeniu bo nie dało rady. Dla mniej najgorszy film od dłuższego czasu