I mimo, że nie jestem wielką fanką slasherów to dołączyłam do "wszystkich" i zakochałam się w Mandy Lane :) Świetny klimat porównywalny do klasyków tego podgatunku, ciekawy finał no i uosobienie erotyzmu jakim jest dla mnie Amber. :)
jaki nick taki gust filmowy
heh :)