Bardzo dobry film wciąga i ukazuje prawdę tak jak to właśnie jest w biednych dzielnicach USA gdzie się walczy żeby przetrwać . Polecam żeby obejrzeć i przemyśleć .
Ciekawsi imho byli "Młodzi gniewni" z 1995 roku (to ten film z utworem "Coolio - Gangster paradise"). Bardzo podobna w konstrukcji jest też produkcja telewizyjna "Młodzi gniewni - historia Rona Clarka" z 2006 r., którą bym postawił na równi z "Wolność słowa".
Cudów i odkrywczości nie ma. Historia nawiedzonej nauczycielki naprawiającej cały świat - przewidywalna do bólu, mimo to ogląda się ją z zainteresowaniem. Skoro film Ci się podobał to polecam "Finding Forester".
Ode mnie 6/10.
IMO nic nie ukazuje- te dzieciaki są wszystkie wycięte z papieru od jednej sztancy i brak im indywidualnych rysów. Z całego serca polecam ,,Młodych gniewnych", żeby przekonac się, że ważny społecznie problem może byc poruszony w wiele lepszym stylu.
Zgadzam się,bardzo dobry film,oczywiste jest nawiązanie do "Młodych gniewnych" i na pewno będziecie "Freedom.." z nimi porównywać, ale warto zauważyć,że oprócz gangów tu jest poruszony problem holocaustu,Żydów,obozów,przy tym pokazanie nam,że niestety nie każdy ma o tym pojęcie,szczególnie młodzież.Ode mnie 9/10.Polecam!!!