Jak dla mnie film po prostu rewelacyjny. Nie jaram się MMA (nawet nie oglądałem ostatniej walki Pudziana :P ) i pomimo kilku niedociągnięć w grze aktorów i w scenariuszu (zwłaszcza wciskanie kitu, że podrzędny zawodnik może wygrywać z najlepszymi, że miłość zawsze zwycięża itd), muszę przyznać że nadal uważam że film jest rewelacyjny. Z kąd wiec moja ocena ? Otóż powód jest banalny.... Po prostu oglądało mi się go świetnie... bez znudzenia... bez ziewania.... z zainteresowaniem i ciekawością.... a po zakończeniu miałem nieodpartą chęć, żeby dowiedzieć sie co było dalej?... jakie były przyszłe losy obu braci?.... Ostatnimi czasy naprawdę rzadko można spotkać film który wzbudza jakieś emocje... DLATEGO BEZ WACHANIA POLECAM KAŻDEMU TEN TYTUŁ !!