Bardzo słaby film, nudny, ponury, pełno krwi i ten motyw głównej postaci, bohatera, który wysadza granatem jakiś statek i który przeplata się w wielu filmach. Zakończenie też kijowe, same te statki zaczęły się psuć. Muzyka do dupy. Z nudów jak już naprawdę nie ma czego oglądać to można spróbować przebrnąć przez ten film. Jestem legendą zdecydowanie był lepszym filmem.