Film Majewskiego zachowuje klimat poezji Wojaczka i przejmująco oddaje tragizm tej postaci, ale jest to także film zabawny. Reżyser przyjrzał się rzeczywistości lat 60. Przypomniał i odpowiednio zestawił kilka scen, obrazów, dialogów i wypowiedzi typowych dla tamtego czasu, ukazując jego groteskowść i śmieszność. Oglądamy ludzi smutnych, szarych, zrezygnowanych, poruszających się jakby w letargu, a co pewien czas kamera (niby mimochodem) zwraca naszą uwagę na porozwieszane na płotach i ścianach domów transparenty z napisami typu: "Partia motorem naszego działania"