Bardzo zaszokowała mnie scena z wesela Heleny, kiedy to była ona "biczowana" przez swojego nowo poślubionego męża. Na ramionach miała- nie pamiętam nazwy- przyrząd do noszenia wiader. Interesuje mnie co to za obyczaj, dość brutalny dla nowo poślubionej ... :( Jeśli ktoś mógłby inne obrzędy z wesela objaśnić, będę bardzo wdzięczna...