Słabo, nie rzetelnie i zbyt subiektywnie - piszesz o sobie a nie o powieści. Bez jakiegokolwiek... chociażby spojrzenia na realia w jakich Herbert Wells napisał to... 1. - Przełomowe dzieło literatury SF, 2. - Rozprawę na temat ustrojów społecznych. Koniec XIXw. (w którym zarówno dzieje się akcja, jak i ta książka jest pisana przez autora) - to okres wielkich przemian nastrojowych, przełom w filozofii życia. Jako, że nie piszę tu swojej recenzji, ani wypracowania odpowiem krótko - Powieść wyraźnie krytykuje koncepcje komunistyczne... a tak na prawdę wszystkie koncepcje świata utopijnego.

Dzięki za opinię. To moja pierwsza recenzja. Tak poza tym - recenzja to jest opis dzieła według WŁASNEGO gustu. W recenzji właśnie chodzi o to, aby była subiektywna.
Oczywiście w całości zgadzam się z Tobą. Pominąłem te fakty i nie wspomniałem o tym co napisałeś, ponieważ mój blog jest (w dużej mierze, ale nie tylko) dla nastolatków. Jeżeli zacząłbym pisać o ustrojach społecznych, przemianach nastrojowych i przełomie w filozofii życia, to z pewnością nie zachęciłbym do czytania zbyt wielu młodych osób. O takich rzeczach mówi się w szkole, gdy omawia się lektury. To się bardzo źle kojarzy. Jeśli ktoś chce, to sam odnajdzie "drugie dno" tej powieści. Nie na tym rzecz polega, że ja mam podać wszystko na tacy. Ludzie mają zacząć myśleć i ruszać własnym mózgiem, a nie powielać czyjeś zdanie.
Pozdrawiam!