PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=572459}

Władza

Broken City
6,5 35 708
ocen
6,5 10 1 35708
5,4 7
ocen krytyków
Władza
powrót do forum filmu Władza

Debiutancki scenariusz napisany przez Briana Tuckera, który jest wykorzystany w najnowszym
filmie Allena Hughesa, to na prawdę kawałek solidnej roboty. I to też trzeba docenić, pomimo iż
sam temat świata polityki, nie jest nam w kinie obcy, a tym bardziej dosyć oryginalny.
Pomiędzy ''stołki władzy'', zostaje wpompowana kryminalna intryga, co zapewniło, że film
ogląda się inaczej niż typowe, duszne rozgrywki na szczeblach, gdzie dominuje chciwość i
korupcja.
Paradoksalnie, reżyser rozczłonowując ten ''spisek'' , trochę chyba przesadził i pojechał drogą
zwaną ''rozrywka''. Zabrakło tu takiego zęba nastawionego na wewnętrzne rozdarcie dwóch
głównych bohaterów. Potraktował ich bardzo powierzchownie. Jednak nie na tyle, by nie nadać
swoim postaciom jakiekolwiek charakteru.
Te drobne mankamenty, które zapewne i tak wielu widzom będą przeszkadzać, są niczym, przy
sprawnie prowadzonej fabule. ''Władzę'' bowiem, mi oglądało się wyjątkowo dobrze.
Film umiejętnie ''zasysa'', intryga jakiej jesteśmy świadkami budzi ciekawość, burmistrz
Hostetler swoimi knowaniem i posunięciami irytuje, jego tekst ''bierzemy co chcemy bo to miłe
uczucie'' powala, Billy'ego ''marionetkę'' stojącego nad przepaścią, męczy - dręczy sumienie, a
to akurat dziwne, bo jakby nie patrzył sam jest przykładem nadużycia WŁADZY, kobiety wokół
panów są piękne i drapieżne, chociaż tego nie pokazują, Jack Valliant, kontrkandydat na fotel w
metropolii, kryje tajemnicę. Tak więc trochę się dzieje.
Fabuła z minuty na minutę odsłania powoli swoje karty, jest zwrot akcji, i nawet wiedząc już po
godzinie, kto, z kim i dlaczego, chce się więcej, bo podejrzewać można, że to jeszcze nie
koniec.
W pewnym momencie, działania Billy'ego mogą stać się, ba one stają się absurdalne, a jego
swoboda w poruszaniu się wokół sprawy zakrawa na nieprawdopodobieństwo, a nawet może
paść pytanie: ''dlaczego on jeszcze żyje, skoro może być niewygodnym problemem?'', ale as w
rękawie burmistrza, wszystko wyjaśnia. To rozwiało moje wątpliwości i nabrało sensu.
Pewnie byli tacy, którzy przewidzieli takie posunięcie, ale ja tym razem zostałem zaskoczony.
Lecz ''Władzę'' pochłania się także dobrze za sprawą aktorstwa. Całkiem udanie dobrana rola
Russella Crowe, a także niezła Marka Wahlberga. Gra pozostałych jest dość przekonywująca.
Obraz jest płynny i ubrany w dobre zdjęcia, technicznie też raczej trudno coś mu zarzucić, a to
wszystko podsycone subtelną, ale i klimatyczną muzyką, tworzącą wyjątkową atmosferę.
I pomyśleć, że odkładałem tą produkcję z tygodnia na tydzień, jak widać zupełnie niepotrzebnie.
Prawdę mówiąc to jedna z tych lepszych tegorocznych pozycji, jakie ma nam do zaoferowania
kino, a jak wiadomo o to dobre, dziś cholernie trudno. 7/10

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones