Próbowałam, ale wyłączyłam 30 min przed końcem. Nieporozumienie. Jeszcze na Rachel mogłam patrzeć, ale Kurylenko jest tak irytująca....
Malickowi udała się rzadka sztuka całkowitego zmarnowania takiego potencjału aktorskiego :-( Z tak, moim zdaniem, kiepskiego scenariusza nie dało się nic więcej wyciągnąć.
Nie mogę się nadziwić, jakim cudem tak znakomici aktorzy zgodzili się zagrać w tej nudnej katechezie... Na plus wyłącznie zdjęcia.