Może to trochę zabawnne ale w Polskim Filmie Ukryta Gra Polskich aktorów możemy wymienić palcami a głowną rolę gra Amerykański
aktor czy to spełniło się marzenie kinomanów reżysera by w swoim filmie umieścić aktora za oceanu Oczywiście może Bill Pullman
nie jest teraz na topie ale jakie ma to znaczenie .Chyba można powiedziec a ja nawet to potwierdzam wreście powstało świetne
kino gatunkowe w naszym kraju styl jest amerykanski ale może tym stylem było trzeba iść .Powstało kino które nie pokazuje szarego
naszego zycia patologi i bez pytań ja narzekam a inni mają gorzej ,lub Co bym zrobił gdybym był na im miejscu .Teraz dostajemy
świetne skrojone kino szpiegowskie ,Genialnym pomysłem było to by umieścić film w Palacu Kultury zakamrki nie znane przejścia.można
prowadzić zabawę w kotka i myszke z bohaterami .Na wielke uznanie zasługuje Robert Więckiewicz daje tworzą sympatyczną zabawną
postać która w nie zbyt wesołych czasach jakim się toczy film wprowadza Humor wesołego pijaczka który wie co ściany mówia . Bardzo
podobały sceny udzialem Roberta Billa było widać że panowie grali jakby znali się jak łyse konie Bill nie wywyższal że pochodzi
z Hollywood i dla niego aktor z polskiej prowincji może mu buty czyścić .Nic z tych rzeczy granie na równym poziomie .Reżyser wie
jak prowadzić aktorów i samą historie która przec chwile nie zawlnia stępa czasem przez humor dostarcza jakiegoś luzu .To się nazywa
debiut reżyserki .8/10