Dzięki za info. Miałem już zarezerwowany bilet na seans, ale pod wpływem twojego komenta właśnie rezygnuję. Są jeszcze wielcy znawcy na tym świecie potrafiący odmienić losy szarych człeczyn. Naprawdę bez sarkazmu wielkie dzięki.

O nie xD Tego to żem się w życiu nie spodziewał :) Będę miał Cię na sumieniu, kiedy okaże się, że ten film spełnia Twoje gusta filmowe, a ja w jakiś sposób zaważyłem na Twojej rezygnacji. Ale ja mogę z ręką na sercu powiedzieć, że też bardzo chciałem iść na ten film. Bardzo zachęcała mnie okładka i to, że w filmie gra Johnny Depp, ale ręce mi opadły po obejrzeniu na wielkim ekranie tego zwiastunu. Poczułem wielkie rozczarowanie.Dawno czegoś podobnego nie odczułem.Oglądając zwiastun w kinie modliłem się o strzał w dziesiątkę, że:"Tak!, to jest ten film na który czekam! " ale czekałem i czekałem..... i koniec zwiastuna, a ja zobaczyłem przez tą chwilę wymianę zdań, pracownię komputerową, jakiś apel(zbiorowisko) i dłuuuugie dialogi. A gdzie akcja? Gdzie jakieś życie w tym filmie? Nie wiem! :/ Nie było tego. Jestem szczerze ciekaw jakie opinie zbierze ten film po premierze. Pozdrawiam :))

Przykro mi to mówić ale naprawdę szkoda mi Ciebie smoku. Marna prowokacja.

Dlaczego uważasz, że to prowokacja ?? Chciałem iść na ten film, ale po zwiastunie stwierdziłem, że nie mam po co. Bardzo dużo ludzi chce iść na ten film, ale nie wiem czego od niego oczekują. Akcji żadnej nie będzie ;) Fabularnie będzie to niewypał, ale pomysł na film jest. Po prostu uważam, że to nie będzie dobry film i nie warto na niego iść.

Zwiastun nie świadczy o filmie, ile to już było naprawdę dobrych trailerów na których pokazano wszystko co film miał do zaoferowania, a później nie zdarzyło się nic co mogłoby bardziej widza zaskoczyć. Powinieneś iść na ten film chociażby ze względu na to jaki temat porusza. Po Twojej sygnaturce wnioskuję, że interesujesz się szeroko pojętą tematyką NWO. Jednym z celów tego wszystkiego jest między innymi transhumanizm, który został w tym filmie poruszony. Filmy takie jak ten mają na celu właśnie przygotować ludzi na takie świństwa i poniekąd badają opinię publiczną dlatego wg mnie warto go ogarnąć i podejść do niego z dystansem ale wyłapując przy tym smaczki jakie ma nam do "zaoferowania".

Wiedziałem, że nastąpi dzień kiedy ktoś napisze coś o moim avku. Mógłbym sobie ustawić najgorsze rzeczy świata na nim, a i tak nie powinno to nikogo szerzej obchodzić :) Ale to nie ważne, bo poruszyć chciałem temat filmu. Doskonale wiem, że w zwiastunach najczęściej jest tak, że pokazują 4/4 tego co będzie w kinie, ale zauważ, że film Transcendencja ma 3 testery, 3 zwiastuny dłuższe z czego jeden to Polski , a ja w żadnym nie dostrzegłem tego co bardzo chciałbym widzieć. I tutaj myślę, że w 60 % idą już gusta filmowe. Ja nie jestem fanem filmów, które od pierwszych minut do dwóch godzin ekranizują rozmowy nic nie wnoszące albo dialogów, które na siłe miały być śmieszne. Przez zwiastun tak jak wcześniej wspominałem zobaczyłem same komputery, "naukowców", jeden wielki apel (który będzie pewnie przez połowę filmu, a drugie pół to ratunek Depp'owi) i nic więcej ! Ja Tobie nie zabraniam iść na ten film czy napisać, że jest super, ale jak na razie jestem zdania, że będzie to porażka. I dzielę smutek z tym związany, bo film mógłby być naprawdę wspaniały. Film ma premierę za 6 dni. Do kina tak jak wspomniałem na samym początku wątku : nie pójdę. Ale co do opinii widzów jestem bardzo ciekaw. Jeśli film będzie miał średnią głosów 7,8 to będę żałował. Chyba nie mam nic więcej do powiedzenia ;) ... + PS. Nowy świat to nic złego. Historia z tym związana jest bardzo ciekawa i niewiarygodna, ale w porównaniu to tego co było i tego co może nastąpić przez technologię i umysłowe ograniczenie to NWO to 1/10 zła. I UWAGA (żeby nie było) takie jest moje zdanie, bo nie jestem ograniczony. Niech żyje wolność ! hehe. Dziękuję.

ja pójdę bo temat ciekawy w kontekście naszego kraju gdzie lepiej zyć w komputerze, mniejsze podatki i nie musisz płacić czynszu

Podsumowując: uważasz, że z takiego tematu mógłby powstać dobry film oraz twierdzisz, że aktor grający główną rolę zna się na swoim fachu, jednak skreślasz tytuł, ponieważ ma słabą promocję. Nie sądzisz, że to trochę nie fair w stosunku do filmu? Jasne, jest wiele zakał filmowych, których zwiastuny zapowiadały coś porządnego, jednak da się znaleźć naprawdę udane produkcje, które miały beznadziejne trailery. Nie twierdzę, że Transcendencja będzie w 100% przykładem tego drugiego, jednak sądzę, że nie należy oceniać filmów przed ich zobaczeniem. Najlepiej samemu obejrzeć i zweryfikować swoje przypuszczenia.

Opinie już od dawna zbiera bardzo negatywne.

widzę, ze nie polecacie, ale chyba jednak ze względu na aktorów (szczególnie Depp i Freeman) wybiorę się do kina żeby samej ocenić :)

I własnie o tym mowa. Pan Depp to znakomity aktor, a film odwrotnie. Gdyby nie Depp to film byłby jeszcze gorszy, bo gdyby w nim nie grał to nawet bym nie zwróciłbym na niego uwagi.

Jak możesz tydzień przed premierą jechać po filmie i pisać w czasie przeszłym "Miał być super, fabuła inna,ciekawa.....a wyszedł film dla cierpiących na bezsenność." ? Kto dał Ci takie prawo, znawco-wróżbito?
Widziałam ten film i jedyne, z czym trafiłeś, to że okładka faktycznie ładna, no i że Depp jest świetnym aktorem, ale to nie trzeba być geniuszem, żeby się zorientować. Na przyszłość może nie wypowiadaj się na temat, na który po prostu jeszcze nie masz żadnej wiedzy, a tylko i wyłącznie swoje przemyślenia.

Nie rozumiem Twojego oburzenia. Po przeczytaniu opinii na temat filmu większość z nich sumuje się negatywnie, więc moje przypuszczenia wzieły górę. Być może niepoprawnie sformułowałem słowa "Miał być super....itd" ale tymi słowami chciałem podkreślić , że pomysł na film zdecydowanie jest, ale wykonanie wyceniłem na słabe. + Wspomne już któryś raz, że na film bardzo chciałem iść, ale zobaczyłem zwiastun w kinie i wszelkie zaangażowanie w kupno biletu po prostu znikło. Ps. Odpowiedziałbym Ci dużo wcześniej ale miałem już limit wyczerpany na odpowiedzi.