Moja ulubiona bajka z dzieciństwa. Mimo, ze już troche z nich wyrosłem, tą jednak nadal chętnie oglądam. Polecam wszystkim.
Toy story to również moja ulubiona bajka z dzieciństwa i wydaje mi się, że z takich bajek się nie "wyrasta". Mam 22 lata i od czasu do czasu bardzo chętnie oglądam pierwszą część mojego ulubionego filmu animowanego i nie widzę nic w tym złego.
Widzę, że nie tylko ja tak ją kocham :) Obejrzałam kilka dni temu pierwszy raz od czasów dzieciństwa. Nadal pamiętałam ulubione teksty i scenki. I po raz kolejny się uśmiałam:) Uwielbiam bajki, które można oglądać po latach, z których się nie wyrasta.