Zobaczyłem jakim MJ był PERFEKCJONISTĄ, skromnym człowiekiem i Tancerzem! ruszał się GENIALNIE! a miał ponad 50lat! SZOK! trudno uwierzyć że nieżyje :| A jego koncert był by wydarzeniem STULECIA!!! a na dodatek nie miał żadnej zadyszki! i śpiewał idealnie.
Teraz dopiero widzę dlaczego był nazywany Królem :]...