Dla mnie najlepszy w tym filmie był Eminem :) Gdy pojawialy sie sceny z nim to szczerze mowiąc tylko z nich sie śmiałem! Niezly Świr.. hehe
dokladnie gral swietnego swira ;>> te scenki byly czadowe.
Popieram hahahaaha nigdy nie zapomne jak drał ryja przez ten telefon i skakał po łóżku haha!!! :)