Dlaczego warto zagłębić się w "Tajemnice LA":
1. Interesujący scenariusz spod znaku kina gansterskiego poruszający temat korupcji i machlojstw w środowisku stróżów prawa, a także obraz Los Angeles ukazujący prawdziwe oblicze "miasta aniołów".
2. Nagromadzenie dużej ilości znakomitych aktorów na planie. Ilość idzie w parze z jakością. Wystarczy wspomnieć Crowa, Pierca, Basinger czy Spacy'ego.
3. Kino gansterskie na wysokim poziomie, lecz komu to nie wystarcza może odnaleźć zalążki kina psychologicznego związanego z ukazaniem środowisk Hollywoodu. Doskonałym przykładem jest Kim Basinger - która całą postacią (intelektualnie i fizycznie) jest symbolem tamtych czasów i tamtego miejsca.
4. Dobrze nakreślony klimat lat 50. z przyjemnymi pioseneczkami, samochodami, bronią, strojami, fryzurami...
Myśle, że tyle wystarczy, aby zachęcić do zobaczenia "Tajemnic Los Angeles", które mimo tradycyjnego podejścia do spraw technicznych: zdjęć, montażu czy zupełnie znikomego motywu przewodniego, bronią się powyższymi punktami.