Już długo nie widziałam tak dobrego filmu. Uznaję tę część za najlepszą mimo scen niemożliwych, ale w sumie oto w tym filmie chodzi. Samochody, laski i akcja ( bajka) Ten film pobija wszystko. Końcówka filmu mnie dobiła:( For Paul...
Racja, sporo osób doszukuje się w tym filmie złożonej fabuły najlepiej z przesłaniem, realistycznych scen akcji zgodnie z wszelkimi prawami fizyki i Bóg wie czego jeszcze. Tylko nie o to chodzi w tym filmie, ma być rozrywka, szybkie tempo, pościgi i strzelaniny - to wszystko jest i dziś w kinie bawiłem się świetnie. Całość psuje jedynie myśl, że Paul nie żyje i podczas filmu ta myśl chodzi po głowie. Lubiłem tego gościa i bohatera, którego grał, osobiście dla mnie to koniec serii jaką znamy. Co do zakończenia to świetnie to rozegrali, trochę smutne i przykre, ale cieszę się że w ten sposób oddali mu hołd. Szkoda, że młody facet, który miał poukładane życie zginął, ale tak to jest że dobrzy ludzie umierają, a ścierwa nadal chodzą po tym świecie...