Film czarno biały, niemy z 1928 roku wielkiego reżysera Fritza Langa.
Rekomendowany przez duet Kałużyński-Raczek z cyklu "Perły z lamusa".
Film powstał po arcydziele wizjonerskim "Metropolis", którego publiczność niestety niezrozumiała....ale po latach obraz został doceniony i okrzyknięty nowatorskim. Lang wciągnął nas w konwencje sensacyjno-szpiegowską z doskonałą muzyką dozującą napięcie i zabawne gagi.
Państwo fikcyjne Novomia z ruszającą machiną mechanizmu wywiadowczego i walczącą jednostką...Radziecki wywiad, dziewczyna Sonia, Mata Hari, agent 326 , bankier Haghi niezwykle enigmatyczna i szatańska postać, która knuje intrygę...Departament japoński wciąga nas klimat orientalny i mężczyzna, który gdy zorientuje się, że Mata Hari wykradła dokumenty może tylko z honorem odebrać sobie życie...
Kluczowa scena końcowa z klownem...Polecam bardzo dobry warsztat mistrza, niezłe ujęcia i aktorstwo - bankier Haghi (Rudolf Klein Rogge), Sonia (Gerda Magrus), doskonały agent 326 (Willy Fritsch), muzyka Werner R. Heymann, zdjęcia Fritz Arno Wagner. Polecam