Niestety nie można robić trzeciego filmu wg tego samego scenariusza. Kilka (nawet całkiem dobrych gagów) nie wystarczy jeśli nie ma lepiszcza czyli scenariusza, który je połączy ze sobą. W łączeniu gagów lepszy jest już Lubaszenko.
Ogólnie mówiąc - jedna gwiazdka - bez promocji popcornu się nie obejdzie