Atmosfera i aktorstwo na plus ale niestety sam film ma fabułę niczym z filmu kręconego przez Charlesa. Losowe zdarzenia i słaba część "dorosła" filmu.

Potwierdzam. Trzymam sie z daleka od produkcji JJ Abrams'a bo nierozumiem jego choroby umyslowej ale po tym kiedy znajomemu spodobal sie ten film zapytalem o czym jest i faktycznie mi sie podobal. Nie przepdam za SFX ale jakos przymknalem na to oko. Uwielbiam filmy o perypetiach dzieciakow jak Stand by Me szczegolnie kiedy akcja toczy sie miedzy latami 50-tymi a 80-tymi wlacznie. Niedwno widzialem Flipped czy Magic of Belle Isle. Wszystkie 3 filmy sa rezyserii roba Reiner'a. Ma gosc do tego talent..

Jak to powiedział pewien noblista ''Potencjalna kupa nie musi być kupą''

A ja właśnie wręcz odwrotnie - po rozmowie ze znajomym liczyłem na to, że obejrzę rewelacyjny film, ale niestety się zawiodłem. Ogólnie oglądało się dobrze i nudzić przy tym filmie się nie dało, dlatego "z czystym sumieniem" dam notę 6.