Naybardziey s tegho fylmu tho shiem ubawilhem pishowniom rossyiskih nazwizgh. Thakie na pzyhykhlad: Viktor Verzhbitsky ! U nasz w Poland pisalibyshmy: Wiktor Wierzbicki (Wierzbickij ! przecież to Rosjanin). Ablo Konstantin Khabensky. Nprmalnie to on yest: Konstantin Chabieński. A naybardziey uchachałem siem na Yuri'ego. W obu naszych słowiańskich alfabetach istnieje litera "j", której waci zamerykańszczeni pismacy nawet tego nie wiedzą.
A film jak to film.
Ruskiem to ty nie jesteś, ale fajnie napisane. Jak się nawale to też tak pisze. Zgaduje, że i ciebie to spotkało przed napisaniem tego ;)
No cóż, inteligientny człek nie musi się nawalić (lub napierdolić, jak kto wolić), by jajcarsko pisać, wrodzona (i nabyta również) inteligiencja pozwala mu robić jajca zeztakich palantów jak Waszeć. Pozdraw.
też mnie to okrutnie wkurza, ale z tym już się chyba nie da nic zrobić. już spotykam ludzi, którzy lubią Tchaikovskyego
"której waci zamerykańszczeni pismacy nawet tego nie wiedzą."
Ale przecież to film rosyjski...
Najlepiej to podaj też swoje nazwisko (to się wszyscy pośmiejemy).
z amerykanizacja pisowni oryginalnej nazwisk to chyba o to chodzilo, ze informacje na temat filmu nie zostaly zaczerpniete po sasiedzku bezposrednio z oryginalnej rosyjskiej wersji jezykowej filmu, a sa powieleniem zrozumialej za oceanem sfonetyzowanej angielskiej pisowni zaproponowanej przez tamtejszego dystrybutora... tworzy sie przez to przykre wrazenie obiegu wtornego, co zasluguje jak najbardziej na wytkniecie i napietnowanie!
o mądre słowa :P Większość ciołów, którzy dodają rosyjskich, ukraińskich itd. ludzi kina i filmy wpisuje ich z transliteracją "hamerykńską'", bo przecież IMDB to świętość... :/ Ale to Polska i słowiański kraj i powinniśmy pisać te nazwiska i nazwy polskim alfabetem !!!!!!!!!!!!!!
Na przykład -Nie Yuri, ale Jurij :P