Jak się będzie spóźniać to uroczysta premiera nastąpi "na futrzaku":P.

"Wróg u bram" w 2001 pojawił się dosyć szybko po zachodniej premierze więc może i ten film pojawi się w podobnym czasie.

Nie pocieszasz :D
Zresztą jak widziałem producentem jest Columbia więc nadziej mała jest ze będzie w miarę szybko i u nas. Bo 9 kompania to miała prawie rok poślizgu...

Co tak późno....

Rosyjski film wojenny......hm.....Mi się nie spieszy.

Co masz do "rosyjskiego filmu wojennego",czyżby "hamerykańska "propaganda gały zaślepiła?He?

Propaganda w rosyjskim kinie wojennym ( nie mówiąc o ZSSR, bo to oczywiste) bije na głowę filmy z innych krajów.

Czyli wypada prawie nic nie oglądać ,bo większość filmów jest przesiąknięta propagandą w większym lub mniejszym stopniu ,a to dobre.Mam to w d...e i tak oglądnę,a Ty?

Oczywiście że oglądnę. I warto wszystko oglądać choćby po to aby mieć porównanie.

Miałem dobre chęci! Zacząłem oglądać choć efekty specjalne już na początku filmu przypominały mi bardziej grę niż film, ale po ataku płonących żołnierzy wyłączyłem! Dokończę jak będę miał ochotę na fantasty!

To ja Ci mówię nie dokańczaj oglądać ,szkoda czasu,a ja głupi cały czas miałem nadzieję,że to się inaczej potoczy ,w połowie już byłem pewien ,że nie ,ale zmęczyłem jakoś tą nieudaną ze wszech miar produkcję,a tak liczyłem ,że zobaczę dobre kino wojenne,a to Bóg jeden wie co było.Tak się wkur..łem,że już długo do rosyjskiego kina wojennego nie podejdę.Nikomu nie polecam !!!.