Masz racje

Właśnie to animacja i technika jest głównie oceniana przy wyborze Oskara w kategorii animacji. Problem w tym taki, że jest to animacja dla dzieci, a niektóre animacje mogą wychodzić na 18+, już pomijając to. Wiadomo że film animowany 12+, czy 16+ będzie miał ciekawszy, "mądrzejszy" i bardziej "wartościowy" całokształt (dwa użyte przez Ciebie przymiotniki absolutnie nic nie znaczą w kontekście kina oraz wszelkiej rozrywki, gdyż "mądrość" oraz "wartościowość" dzieła to subiektywna miara, której nie da się obiektywnie zmierzyć), a przez to, i fabułę, dialogi, i żarty oraz tematykę. Jednak mam wrażenie, że jesteście uprzedzeni względem filmów na bazie komiksów. Fabuła była w porządku jak na film dla dzieci i nastolatków, było dużo mrugnięć okiem do widza ale tego nie zauważycie bo nie oglądaliście filmów, animacji oraz czytali komiksów związanych z Spidermenem i "Spiderverse". Zważając na to uważam że oskar zasłużony, a film to spokojnie 8. Można obejrzeć z całą rodziną i każdy coś z tego wyniesie :)

Tak, to prawda - nie czytałam komiksów o Spider Manie. I właśnie najważniejsze jest dla mnie, co z tego się "wynosi". Bo piszesz: "Można obejrzeć z całą rodziną i każdy coś z tego wyniesie :)"

Nie rozumiem tego bycia "koneserem kina", nie różnisz się od niektórych krytyków na filmwebie, których wy nienawidzicie. Wszystko co ma prostą fabułę i jest popularne? Szrot. Animacja? Szrot. Czy każdy film familijny animowany z prostą do zrozumienia/przewidzenia fabułą i obiektywnie dobrymi wartościami to dno, jednocześnie przekazując dowcipy czy koncepcje przemycone dla dorosłych aby się nie nudzili na seansach jak i po prostu są to filmy proste w oglądaniu. Tytuły (podaję "z czapy" i kilka, nie chodzi mi tu o to aby wymienić każdą genialną animację) jak Shrek, Wall-E, Up, Toy Story, Król Lew to też dla Ciebie czwórka, bo mimo dobrej animacji od początku wiedzieliśmy jak się skończy film, a wartości w nich przekazywane były banalne? Szczerze bardziej bym Cię szanował jeżeli dałbyś filmowi po prostu jedynkę, bo intencje masz takie same tj. obniżyć ocenę popularnemu filmowi, bo tak szukając byle jakiego usprawiedliwienia żeby nie wyglądało to jak hejt spam ocen. Nie wierzę, że ktoś były dać temu filmowi 5 lub niżej po obejrzeniu w pełni, chyba że to nie ich "cup of tea", ale wtedy osoby inteligentne to rozpoznają i nie oceniają filmu, bo to nie dla nich został zrobiony. To tak jak rockowcy nie komentują nowego albumu Biebera czy innej Taylor Swift na najgorszą notę, po prostu nie siada im ta muzyka, a innym tak i to jest absolutnie okej. Jedna sprawa to mieć opinię o czymś a inna sprawa być dupkiem i jeszcze się z tym obchodzić publicznie. Nie dziwi Cię to że wszyscy mają niesamowitą przyjemność z oglądania tego dzieła (nie jest to 9 czy 10, ale ósemka na 100%) i komentarz na komentarzu o tym jak dobry jest to film jednak ty stwierdziłeś, że czwórka. Masz resztę świata za idiotów i czujesz się od nas lepszy, czy jesteś aż tak deluzjonalny, że wszyscy dają pozytywne opinię, bo fabuła łykamy z koryta słabego scenariusza i ", a główny aktor jest czarnoskóry jak to czarny spiderman????, w komiksach dokładnie tak jest, jak coś. A tylko ty jesteś w stanie dostrzec że to film animowany, który nie powinien zostać nominowany, bo jest tragiczny, gdy obok są "o niebo lepsze, ciekawsze, mądrzejsze i wartościowsze" animację. Mógłbyś mi powiedzieć co w nominowanych Cię wzięło za gardło, duszę i łzy? Każdy może powiedzieć, że x jest y i z, jednak nie podać ani jednego argumentu dlaczego i co w tym x sprawia że jest y i z. Dlaczego mówisz, że nie oceniasz strony technicznej filmu, a jednak wystawiasz mu notę odwierciedlającą całokształt filmu. To tak jakbyś obejrzał połowę filmu, początek i koniec a zostawił pozostałą godzinę, czy jakbyś obejrzał film z najgorszą pracą kamery i cięciami psującymi imersję, jednak dając ocenę jakby tego nie było . A tu od strony technicznej zrobiono to FENOMENALNĄ robotę. Wiesz, że wystarczyłby komentarz, film nie dla mnie, jestem za stary na takie bajki bo mam prawie 30 lat, poza tym fabuła i wartości przekazywane w filmie są banalne, ale nie znam się na animacji (nie trzeba się znać żeby widzieć jakie cudo wykonali) i technikaliach, więc nie będę zaniżał oceny całokształtu filmu moją ignorancją o 60% filmu. Wtedy przekazałbyś swoją opinię, powiedział wszystkim to co wiemy od dawna, że oskary są rigged, setki milionów są wydawane na lobbowanie organizacj, aby ich klient wygrał, Jednak czasem geniusz jest za duży i publiczność stoi w jedności z x bo był genialny, czy to aktor czy film. Stąd oskar dla "Joaquina Phoenixa" za rolę w Jokerze, czy "Parasite" lub "Wszystko wszędzie naraz" tj. ("Everything Everywhere All at Once") musiały być przyznane nieważne ile pieniędzy ktoś wpakował. Inaczej wydałoby się w pełni jak bardzo przekupione i nepotyczne są Oskary. Dla osób wierzących że to jakaś sekretna grupa najlepszych na świecie anonimowych krytyków, którzy głosują, absolutnie nie, tak to nie działa, będzie to koniec ich świata.

Z ocenami tak jest, że mają bardzo subiektywny wymiar. Każdy przyjmuje inne kryteria. Naprawdę wysoką ocenę przyznaję tym filmom, które:
1. Zaangażowały mnie emocjonalnie i opowiedziały ciekawą, mądrą historię
2. Zawierają wartościowe przesłanie, czegoś nas uczą, skłaniają do refleksji
3. Zachwyciła mnie gra aktorska
4. Poruszają ważne społecznie tematy
Wszystko inne ma niewielkie znaczenie. Tobie te kryteria mogą się nie podobać, ale to już nie mój problem. Są animacje, które oceniłam bardzo wysoko, na przykład Guillermo del Toro: Pinokio, Marcel Muszelka w różowych bucikach, Co w duszy gra, Sekret wilczej gromady, Fritzi - przyjaźń bez granic i moja ulubiona animacja W głowie się nie mieści. Mają to wszystko, o czym napisałam. Spider-Man Uniwersum - nie.

Może mamy odmienne zdanie jeśli chodzi o ten film, ale szanuję twoją opinię, widzę że pisałaś że lubisz filmy animowane które są mądre i są z przesłaniem - doceniam. Tak samo jak ty - nie oglądam filmów czy seriali żeby zachwycać się warstwą wizualną. Ale mówisz że Uniwersum to przerost formy nad treścią? Polecam Poprzez Multiwersum. Tam to strasznie się trudno połapać o chodzi (przynajmniej moim zdaniem), film ma ładną animacje, muzykę i chyba nic więcej moim zdaniem

Dziękuję, na pewno kiedyś zobaczę.