PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=654406}
6,7 178 691
ocen
6,7 10 1 178691
5,8 38
ocen krytyków
Spectre
powrót do forum filmu Spectre

Nie będzie spoilerów, więc spokojnie... chciałam tylko napisać, że ludziom się coś chyba pokręciło i pomylili Bonda z Bournem. Bondy zawsze takie były... lekkie, zabawne, z absurdalnymi pomysłami... to najbardziej bondowski Bond ze wszystkich chyba odsłon z Craigiem. Ja się dobrze ubawiłam, idealny film na wieczór po pracy. A najbardziej ucieszyły mnie nawiązania do klasyki :) Niestety niektórzy chyba są albo za młodzi, żeby stare Bondy znać, albo zbyt poważni, żeby ogarniać filmy z dzieciństwa. Skończyłam, dobrej nocy. A film oczywiście polecam. Mocne 7/10

tolerancja91

Zgadzam się w stu procentach...W poprzednich częściach z Craigiem brakowało mi tego luzu i choćby szczypty humoru 007. Na filmie bawiłem się wyśmienicie, świetne sekwencje akcji, pierwsze sceny na Santa Muerte w Meksyku wg. mnie należą do jednych z najlepszych w historii wszystkich 25 filmów...Pisać o absurdzie w wypadku Bonda, to znaczy, że się nie zna tej serii i nie umie się do niej odpowiednio podejść...Wystarczy przypomnieć "Żyje się tylko dwa razy" czy też "Moonraker" gdzie absurd gonił następny ale oglądało się z przymrużeniem oka...Ode mnie mocne 8/10...

m4niek20

Dokładnie, i moim zdaniem film lepszy od Skyfall, sporo było tych smaczków z poprzednich części, jak Bond na początku leciał helikopterem to zastanawiałem się czy nie ma jakiegoś złoczyńcy na linie, żeby go wrzucić do komina.

ocenił(a) film na 7
karcow

Do Skyfall żadna konwencja klasycznego Bonda nie pasuje bo...Flemingowski Bond to amant i szarmancki drań, Daniel Craig jest surowy i brutalny, to już jedna ze sprzeczności książka-film. Poza tym w Skyfall jest ukazany upadek i powstanie agenta 007, drugie dno polityczne, kapitalna rola Haviera Javiera Bardema jako czarny charakter oraz nadająca klimatu produkcji, tytułowa piosenka Adele. Niestety do dojrzałego kina, dobrych filmów trzeba dorosnąć...:-(

ocenił(a) film na 9
tolerancja91

Zgadza się kolego ,masz 100 procent Racji !!!

ocenił(a) film na 5
bradock

Kolego?

ocenił(a) film na 9
SzalonyGoblin

A może nie ?

ocenił(a) film na 5
bradock

No raczej nie.

bradock

jestem dziewczyną, pisałam wyżej kilka razy -łam, ale ok ;p przeżyję

ocenił(a) film na 6
tolerancja91

to chyba inny film oglądaliśmy. To jest lekki i zabawny film? W którym momencie?

ocenił(a) film na 5
elkolo

też chciałbym wiedzieć gdzie lekki i zabawny? Trochę śmieszna była pogoń samolotem za samochodami w górach. Od razu zadałem sobie pytanie co on chce zrobić, potem jak stracił skrzydła to już znałem plan i wiedziałem że wróg zawsze pomoże i wystawi się na strzał - i zgadłem :-)

Miles5

A co do lekkości to przypominało mi się też to: "co podać, - wódkę martini, wstrząśnięte nie zmieszane", no i mamy patetyczny klasyk, ale za chwile: "podajemy tylko napoje bezalkoholowe" ;)

elkolo

eee.... co 10 minut? ale ok, jak kto woli :D nie będę się sprzeczać

elkolo

Wiem, że różne mogą być poczucia humoru ale mi się podobał np ten: "System namierzania może nie działać przez 24 godziny.....48 ?, 48 godzin"

tolerancja91

lekkie, zabawne ?
kobieto Ty zyjesz w matrixie, moze ogladalas inny film.
Zajmij sie lepiej jakas robota.

Pegazzz

a ty idź do apteki po zakup pewnej maści :)

tolerancja91

Bez obrazy ale naprawde ogladalismy 2 rozne filmy.

Pegazzz

bez obrazy, ale nie będę rozmawiać z kimś, kto nie ocenił żadnego filmu i prawdopodobnie jest kimś od dystrybutorów (jak wiele fikcyjnych kont niestety, które opanowują tę niegdyś szanowaną stronę) :) ty się zajmij swoją robotą, a ja zamierzam iść spać, żeby się wyspać do swojej :) a temat założyłam pod wpływem pierwszej recenzji na głównej na filmwebie, co większość osób wyłapała, a ty najwyraźniej nie... dobrej nocy i nie obrażaj ludzi bezpodstawnie

Pegazzz

No, zabawne to było. Ale trochę trzeba jednak znać 'bondowską' klasykę. Jak zobaczyłem białego kota to się od razu uśmiałem, ale dla zwykłych widzów to będzie po prostu biały kot i nic więcej. :P Albo siedzibę Blofelda w wydrążonej górze. Albo uzdrowisko w górach. Albo zebranie SPECTRE.
Ale nawet zwykli widzowie, jeśli mają poczucie humoru, śmieją się na scenach z Q, czy gadkach Bonda ze szczurem.
A lekkie to było. W końcu to efektowne kino sensacyjne, a nie dramat egzystencjalny. :P

ocenił(a) film na 5
tolerancja91

Właśnie na dobrą zabawę liczyłam... Niestety nawet tego ni było mi dane doświadczyć...

tolerancja91

Ludzie, którzy nie obejrzeli ani jednego Bonda lub tylko Skyfall, nie rozumieją tego filmu. Każdy kto oglądał te pierwsze części Bonda, wiedział czego się spodziewać po Spectre i dokładnie to dostał co chciał :) W 100% podpisuję się pod Twoimi słowami :)

użytkownik usunięty
tolerancja91

O, i ten temat bardzo mi się podoba! :D

ocenił(a) film na 7
tolerancja91

Co do ciągłych narzekań,to wynika to z tego że ludziom sie juz poje....we łbach.Sciagaja hurtowo z torrentów jak leci a pożniej udają wielkich znawców kina.Takich właśnie pseudo ekspertów jest na FilmWeb od groma.Jakby jeden z drugim poszedł do kina,lub kupiła DVD albo wypożyczył i przede wszystkim zapłacił za to! to miałby troche więcej pokory,podczas wyrażania swojej opini na temat danego filmu.
Spectre ma to czego Skyfall nie miał w ogóle,czyli klimat! i to już czyni go lepszym filmem od poprzedniej części.Jeśli ktoś widział pierwsze Bondy z Connerym to znajdzie w filmie do nich dużo odnieśień.Daniel Criag w końcu wyluzował sie troche w roli 007 i dałbym filmowi 8/10 gdyby nie fatalna rola Waltza,który mi ten film popsuł.Dostac szane zagrania przeciwnika Bonda i to chyba najgrozniejszego ze wszystkich,bo szefa legendarnego Spectre i tak ją spierd_olić? nawet na krok nie wychodzi poza schemat swoich wcześniejszych ról a mógł stworzyć postac szalonego i genialnego złoczyńcy,ale widocznie nie wiedział jak to zrobić?
7.5/10

Cool_Reaper

dużo prawdy jest w tym, co piszesz o torrentach i streamingach, zamiast płacić za bilet czy dvd ludzie uprawiają masówkę z kiepską rozdzielczością na mini ekranie

tolerancja91

Owszem, film całkiem niezły i wciągający. Bardzo typowy, te pościgi... ale przecież po to się na Bonda idzie. Jedna scenka zapadła mi pamięć... na stacyjce w Afryce. Lubię takie magiczne obrazy. Jedno "ale": po wyjściu z kina było "co z oczu, to z serca", czyli żadnych wspominek, ot, oglądnęło się i było wesoło.:) Byłam w kinie w towarzystwie starszej osoby, która uparcie twierdziła, że już to widziała w telewizji...:) oto dowód na typowość filmu!

ocenił(a) film na 7
tolerancja91

I to jest prawidłowe podejście, bo bondy powstają dla czystej rozrywki, a nie po to by je przeżywać i analizować jak jakieś arcydzieło, którym przecież nie jest...

ocenił(a) film na 5
jjarek_filmweb

Tylko, że bywały Bondy dużo ciekawsze, nawet ostatnio z Craigiem.

Tak szmirowatego scenariusza nie była nawet w stanie uratować bardzo dobra gra aktorska (Craig, Waltz, Wishaw, Fiennes). Ich gra, efekty i jedna badassowa scena jak Bond z kapturem na głowie załatwia dwóch zakapiorów ze świetnie zgraną muzyką sprawiła, że dałem 5. I pewnie nadal trochę na wyrost.

Film się dłużył, był przewidywalny jak kupa w klozecie, do tego wiele było irracjonalnych zachowań bohaterów (no tak, dajmy się rozbroić i złapać - na pewno będzie dobrze :D) czy też motyw, że Oberhauser wie, że Bond sam mu wejdzie do rączki (wysyła auto po swojego 'gościa'), ale mimo wszystko nasyła na niego naszego ulubionego olbrzyma zabójce, żeby go ukatrupił w pociągu.

Filmu nie mógł też uratować wątek damsko - męski bo był po prostu słaby. Np. ten z Casino Royale pociągnął cały film.

Szkoda, że Craig tak się pożegnał z Bondami. Zasłużył na dużo lepszy scenariusz na pożegnanie.

ocenił(a) film na 7
megoznik

Ta seria trwa wystarczająco długo by oprócz prawdziwych hitów po prostu MUSIAŁY się przytrafić filmy gorsze, robione na siłę i dla kasy. Ten faktycznie nie jest najlepszy, ale dla mnie to nie jest takie ważne, bo nie jestem jakimś strasznym fanem Bonda i się nie spinam, tylko staram się przy tych filmach dobrze bawić...

ocenił(a) film na 10
tolerancja91

100% racji, Bond to ma być Bond, fabuła ma trącać absurdem, a akcja ma być prowadzona z przymrużeniem oka. Patrząc na ten film przez pryzmat filmów z Connery'm i Moore'em, jest to strzał w dziesiątkę, a autoparodia i nawiązania do innych Bondów aż wylewają się z ekranu :)

ocenił(a) film na 8
Bruce_Lee

W punkt.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones