Film fajny, ale ..ale mnie wkurzała ta jego żona... no kurczę mieszka z matką, ma jedno dziecko i nie jest w stanie się utrzymać ? wtf ?
Też to zauważyłem. Gość siedzi parę miesięcy a ta już spienięża wszystkie czeki, sprzedaje jego ciężarówkę, a na końcu i dom. Mocno przegięli. Najsłabszy punkt scenariusza.
lel, za ciężarówkę to by się ustawiła na ładnych parę latek...
Typowa kobieta.