PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=714492}

Siedem minut po północy

A Monster Calls
7,4 38 168
ocen
7,4 10 1 38168
7,6 11
ocen krytyków
Siedem minut po północy
powrót do forum filmu Siedem minut po północy

Rak jest straszną chorobą.Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę.Wiele osób chorujących na niego strasznie cierpi, często wyczekując z tęsknotą śmierci, niektórzy stawiają mu dzielnie czoło.Ale często zapominamy, że nie tylko oni się męczą.Rak dotyka także osób bliskich chorych, czasami nawet bardziej. Siedem Minut po Północy( w oryginale A Monster Calls, kolejne szałowe tłumaczcenie) dotyka tego problemu właśnie od tejże strony, a konkretnie portretuje zmagania młodego chłopca o imieniu Conor, który mieszka ze swoją chorą matką.Ojciec za granicą, z babcią się za bardzo nie lubią, w szkole go biją, na dodatek mama umierająca.Chłopak przeżywa męki, ale nie mówi ani słowa na ten temat.Dusi to wszystko w sobie.To zmienia się z chwilą, kiedy pojawia się tytułowy potwór(z oryginalnego tytułu, któremu głosu udziela wielki Liam Neeson), który opowiada mu 3 historie, teoretycznie bez związku ze sowbą, ale jeśli się przyjrzeć dokładnie, to odzwierciedlają one jego problemy, jego walkę z tym całym cierpieniem.Historie przedstawione nam są w konwencji animacji, nie jest to poziom dzisiejszego Disneya ani nic podobnego, ale to nie ma być takie.Liczy się przekaz.A przekaz z tych prostych historyjek jest o wiele mądrzejszy niż niejeden ambitny traktat filozoficzny.Reżyser mocno inspiruje się tutaj Labiryntem Fauna Guillermo Del Toro, który również poruszał problem radzenia sobie przez dziecko z wielkim problemem(w tamtym wypadku była to wojna domowa w Hiszpanii) w otoczce baśniowo-fantastycznej. W tym roku pojawiła się produkcja polska o nazwie Za Niebieskimi Drzwiami, które miało podobne założenia a także podobny koncept pomieszania prawdy z fantasy, ale wyszło jak to zazwyczaj bywa z rodzimymi filmami – chęci i pomysł był, ale wykonanie tragiczne.Siedem Minut po Północy nie jest to co prawda tak ambitny film jak arcydzieło meksykańskiego reżysera, ale spełnia swoje założenia w 100%.Jest to film skierowany do młodzieży, ale wydaje mi się że to dorośli więcej z niego wyniosą.I co najważniejsze, nie jest tanim wyciskaczem łez.Tutaj dostaniemy oczywiście dużą dozę smutku, a pod koniec nawet najwrażliwszej osobie powinno coś polecieć z oka, ale fabuła i jej przedstawienie przez reżysera bronią się same i to wszystko jest uzasadnione.Nie jest to taki film jak chociażby Siedem Dusz, gdzie byliśmy ładowani tragedią za tragedią tylko po to żeby było nam smutno i nic za tym nie szło.W Siedmiu Minutach po Północy są zawarte pewne przemyślenia, wyjdziemy z seansu bogatsi duchowo.Jedyną rzeczą do której mógłbym się przyczepić to ostatnia scena, moim zdaniem niepotrzebna – tak jakby reżyser nie ufał swoim widzom i musiał wszystko wyjaśnić(prawdopodobnie przez to że film jest skierowany do młodszych), ale tak jak mówię, z całości filmu przecież jasno wynika wszystko, więc lepiej było zakończyć sceną poprzedzającą.Ale nawet z tym, film jest wart polecenia i nikt się nie powinien zawieść.

ocenił(a) film na 9
Thrawn4

Co do tłumaczenia tytułu - ma duży związek z treścią i jest bardziej trafny niż oryginalny, który sugerował, że mamy do czynienia z horrorem. Dobrze, że dystrybutor filmu wybrał dokładnie ten sam tytuł, jaki ma wydana w Polsce książka.

ocenił(a) film na 8
Futbolowa

Nie zgodzę się, oryginalny tytuł można by czytać wprost, albo jako metafora.Zresztą, to nie jest minus, tylko nadmieniłem.

ocenił(a) film na 7
Futbolowa

Polski tytuł jest błędny, bo potwór pojawiał się nie tylko siedem minut po północy, ale i siedem minut po południu. Oryginalny lepszy.

ocenił(a) film na 9
Kung_Fu_Master

To właściwie nie jest polski tytuł, bo zaczerpnięto go z zagranicznych wydań :)

I choć zgadzam się, że oryginalny można odczytywać na różne sposoby, to jednak najprostsze skojarzenie z horrorem nie przysłużyłoby się ani książce ani filmowi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones