Dla mnie był to ciężki film, nie taki " lajtowy " jak inne, jęzeli się nie skupisz to nie zrozumiesz tego
filmu, a ja za bradzo nie lubię takich filmów ( są wyjątki ). Co do gry Smitha nie podoboała mi się
w ogóle, przez cały film grał jakby go bolała głowa. Nie przekonał mnie ten film może również
przez to, że to dramat a ja za bardzo dramatów nie lubię, oglądnąłem ze względu na to, że jest
wysoko w rankingu i " 90 % w moim guście ". Nie żałuję, że go obejrzałem, ale według mnie
mogło by być o wiele lepiej. Moja ocena 7/10