Czepiasz sie moim zdaniem, co wiecej oni nie byli zolnierzami! Chon byl, Ben nie! Jak juz cos ogladasz, to staraj sie to robic uwaznie... Dla mnie bylo ciekawe, fajnie zrobione bylo wsio, scenografia, piekne zdjecia. Tak egzotycznie pokazanego filmu dawno nie ogladalam, naprawde... Wprost chce sie patrzec na to piekno kolorow, ktore wylewa sie z ekranu... No i oczywiscie Benicio Del Toro... Wisienka na torcie :). Zagral wysmienicie, rowniez Salma Hayek byla swietna! Kto ci kaze brac film na powaznie? W koncu to tylko film od poczatku do konca nakrecony i zmyslony. Docen chociaz gre aktorow i ogolnie to, ze film jest po prostu ladny... Nie badz taki strasznie serio, bo za troche osiwiejesz...

film luzak... do obejrzenia... stone i dragi to dobre połączenie... i sliczna Blake Lively ;)

Film mi się ogółem podobał, ale miłość (taka "hipisowska") głównych bohaterów była trochę na siłę. Fajny klimat - taki egzotyczny jak napisałeś- i to mi się bardzo podobało oraz to, że wszystko było wg mnie opowiedziane z takim humorem co może było sprawką muzyki, w niektórych scenach. Fabuła oryginalna i ciekawa, narracja szczerze troszkę z dupy i właśnie trochę taka 'na siłę'. Kreacja Lively średnio mi się podobała zwłaszcza, gdy ją (SPOILER) porwali. Świetny epizocik z córką Eleny. Fajne sceny tortur/morderstw itp. Ogółem takie 6 z dużym plusem, dałbym 7 bo film mi się bardzo podobał, ale za sprawą takiej na siłę wplecionej otoczki narracyjnej i ich miłości mały minusik.

Odnośnie tego, że obaj są byłymi żołnierzami... otóż Milek, już na początku samego trailera główna bohaterka wspomina, że jeden z jej kochanków jest byłym żołnierzem a drugi studiował biznes i botanikę na Berkeley wiec pewnie stąd to niesamowicie dobre zioło i głowa do interesów ;) pozdr

średniak

No i chu.. kumasz ! Żołnierzem był tylko jeden to raz. Dwa to puścili ja na zakupy żeby zachowywać się bez podejrzeń i do tego jeszcze nie byli pewni czy uciec czy może zgodzić się na te warunki. No i trzy ogarneli zajebiste nasiona i znali się na botanice

kretynów nie sieją, bo sami rosną. i piszą potem GŁUPOTY w internecie.