Całe szczęście,że zlikwidowali służbę zasadniczą,polskie wojsko i tak praktycznie nie istnieje.Wojny wygrywa się za pomocą pieniędzy i nowoczesnych technologii,Polska nie ma żadnego z tych dwóch.De facto mamy armię zawodową liczącą sto tysięcy żołnierzy z czego może jedna czwarta przedstawia jakąś realną wartość bojową.Ale bez obaw Panie i Panowie ,mamy za to milion sto tysięcy urzędników oraz sojusz z U.S.A z drugiego końca świata.Możecie się czuć "bezpieczni".
Nie ciot tylko moze wiecej rozumu mielby? Moim zdaniem powinna byc obowiazkowa sluzba wojkowa, ale nie taka tylko ze z karabinem albo w stolek pierdziec. Powinni, tez miec jakies zajecia dodatkowe np. czytanie ze zrozumieniem Etc. i obowiazkowa edukacja seksualna, bo ta w Polsce kuleje baa nie ma jej.