film

SF: Episode One

1998
1h 51m
7,4 125  ocen
7,4 10 1 125
Rok 1696. Młody samuraj, Inukai Heishiro, jest synem głowy klanu Nagashima. Wynajęty przez klan mistrz sztuk walki, Kazamatsuri w niejasnych okolicznościach odchodzi,... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Dramat
Komedia
Przygodowy
SF: Episode One

reżyseria

scenariusz

produkcja

premiera

Rok 1696. Młody samuraj, Inukai Heishiro, jest synem głowy klanu Nagashima. Wynajęty przez klan mistrz sztuk walki, Kazamatsuri w niejasnych okolicznościach odchodzi, zostawiając za sobą zwłoki, a zabierając skarb klanu - ceremonialny miecz który darował im 80 lat wcześniej szogun Tokugawa. Brak miecza może doprowadzić do poważnych... Rok 1696. Młody samuraj, Inukai Heishiro, jest synem głowy klanu Nagashima. Wynajęty przez klan mistrz sztuk walki, Kazamatsuri w niejasnych okolicznościach odchodzi, zostawiając za sobą zwłoki, a zabierając skarb klanu - ceremonialny miecz który darował im 80 lat wcześniej szogun Tokugawa. Brak miecza może doprowadzić do poważnych konsekwencji, według ojca Heishiro nawet do rozłamu w klanie. By temu zaradzić starszyzna dochodzi szybko do wniosku, że w końcu tylko oni mogą odróżnić miecz prawdziwy, od fałszywego. Inukai nie zgadza się z metodami ojca. Jest młody, porywczy, szybciej działa niż myśli, najważniejszą sprawą jest dla niego honor to typowy samuraj. Mimo przestróg wyrusza w pościg wraz z dwoma przyjaciółmi. W konfrontacji z Kazamatsuri są jednak bez szans. Rannego Inukai ratuje obcy, przypadkowo spotkany ronin. Historia starań o ukrycie kradzieży i odzyskanie miecza jest pretekstem do prostej, ale bardzo zgrabnej historii, w której szybko przestają się liczyć miecze, a ważne są charaktery. Film nie jest komedią ale smaczków dodaje mu wiele pastiszowych scen, wyśmiewających stereotypowe wyobrażenia o samurajach i, raczej już w poważniejszej konwencji, poddających w wątpliwość pewne dogmaty, choćby wierność suwerenowi. Ciekawa jest ścieżka dźwiękowa, łącząca tradycyjny w tego typu obrazach podkład (szum wiatru, brzmienia instrumentów strunowych i perkusyjnych) z mocną muzyką rockową w scenach szermierki. czytaj dalej

premiera

tytuł oryg.
SF: Episode One
inne tytuły
Samurai Fiction
SF: Episode One - Samurai Fiction
więcej
Będący osią fabuły, skradziony przez Kazamatsuri, ceremonialny miecz klanu Nagashima, należał do Toshiro Mifune i z jego zbiorów został wypożyczony dla potrzeb filmu.
[left] Już początkowe napisy zwiastują, że "Samurai Fiction" nie jest standardowym filmem, a już na pewno nie kolejnym peanem na cześć nieskazitelnej kasty samurajów (pojawiają się nie wszystkie od razu, lecz segmentowo, jakby skłaniały widza, żeby odgadł, co pojawi się już zaraz i oczywiście udowodnić mu, że się myli). Pomysł na utwór jest nader... więcej
TOP filmy z roku...
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Wspanialy

ocenił(a) film na 8

Jak ofan kina japonskiego jestem pod wrazeniem, glownei ze wzgledu na forme i muzyke. Film wyglada jak teledysk i ma ducha nowoczesnosci, ale w dalszym ciagu jest to typowe samurajskie kino. Czasem uejcia przeplatane sa humorem. Czytajac inne opinie, myslalem, ze bedzie tu wiele kiczu, ale wszystko jest bardzo wywazone...

więcej

swietny

ocenił(a) film na 9

film i tyle

taki postmodernistyczny film samurajski z dużą dozą humoru (nie zawsze najwyższych lotów), nowoczesną muzyką (co kontrastuje z umiejscowieniem akcji i czarno-białymi zdjęciami) i kilkoma mniej lub bardziej nowatorskimi i efektownymi pomysłami. miejscami ten misz-masz wypada nawet nieżle, zwiastując rozrywkę na...

Mimo iz film nie jest groteskowy tak wlasnie bym to okreslil. Ogladajac go caly czas mialem wrazenie ze to ma byc komedia, choc na dobra sprawe nic smiesznego tam nie bylo. Mysle, ze duza zasluge ma tutaj muzyka ktora po prostu niszczy klimat. Wstawki gitarowe czy trance zupelnie nie pasuja do czarnobialego filmu o...

Łączy nowoczesną realizację (ujęcia, muzyka) i komediowe wstawki z dużym poszanowaniem tradycji gatunku (czarno-biała stylistyka, sporo nawiązań dzieł dawnych reżyserów). Mocno "odbrązowieni" samuraje wydają się bardziej autentyczni, nie tracąc jednak ani naszej sympatii ani naszego szacunku. Nie ma tu bohaterów...