Plakat filmowy jak z kina lat 60-tych, a Janda jak famme fatale. Jestem pod wrażeniem obsady i lokacji, gdzie film był kręcony. Dodatkowy plusik za Kasie Smutniak, polubiłem ją po "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie".
Plakat fajny, z tym miękkim światłem, kolorami i czcionką (no dobra, "fontem") liter faktycznie wygląda tak przyjemnie oldskulowo... wyglądałby dobrze na papierze matowym. I jeszcze Janda w tych ciemnych okularach, to się nazywa styl.
Chętnie powiesiłabym ten plakat w pokoju, może uda się zgarnąć z jakiegoś kina... ;)
Wizualnie film jest przepiękny. Fotografowanie krajobrazów i ludzi na najwyższym poziomie - z uwagą, ale jednocześnie bez koloryzowania. Takiego skąpanego w słońcu obrazu mi brakowało.
Zgadzam się, plakat jak z dobrego starego kina. W filmie takie smaczki jak sportowe auto głownej bohaterki ;) Cos dla fanów motoryzacji, jak ja.
Kasia Smutniak czaruje z ekranu - bardzo lubię tę aktorkę, cieszę się że w końcu zagrała w polskim filmie. Co do warstwy wizualnej to rzeczywiście bardzo dobrze się to ogląda. Jak dla mnie to pod tym kątem jeden z lepszych polskich filmów ostatnich lat.