Ale gadanie bzdurne. A w Gladiatorze tez nie pasował, a w Informatorze tez nie pasował, a w Człowieku ringu tez nie pasował, a w American Gangster też nie pasował? To jakie ty filmy z Russelem oglądałaś?
Oglądałam wszystkie tytuły z Russellem, które tu wymieniłeś i parę innych. Dla mnie miał zbyt łagodne spojrzenie (oprócz ostatniej sceny), wyróżniał się tym od reszty aktorów. Po prostu mnie nie przekonał i tyle, takie mam zdanie, każdy może mieć swoje. Co do innych ról - pełna perfekcja, jakby stworzone dla niego.
Łagodne spojrzenie?!!! Spojrzenie człowieka inteligentnego, potrafiącego ostro dać się we znaki, gotowego na wszystk, a takie spojrzneia są najbardziej niebezpieczne. To że nie ma furii w oczach, bo faktycznie nie ma, nie znaczy że jest łagodny. Dziewczyno, przemyśl to jeszcze raz.
Możesz mieć swoje zdanie, tyle że otwarcie tobie mówię - mylisz sie, jesteś w błędfzie
Nigdy nie patrz takiemu nieznajomemu w oczy ;))
Don't look to the eyes of a stranger (a propos, zajekozacki kawałek Iron Maiden :))
pzdr
co do 'zniewalajacego spojrzenia' musze sie zgodzic. i wiem co mialas na mysli:) do momentu obejrzenia tego filmu nie byłam swiadoma jakie spojrzenie w mlodosci posiadal, no ale coz tak to jest, wychowana na gladiatorze, pieknym umysle itp..
bo w moim mniemaniu Russell jest przykładem aktora ktoremu wiek niestety nie dodaje urody (jak to w przypadku m.in. diCaprio Gere'a Clooneya) ;)
warta zauwazenie postac Daniela Pollocka. takich bohaterow lubie! mimo kregu zla, wewnetrzne dobro walczy, chce zaistniec. no i mial to cos w sobie:) moze nie przycmił gry Russella ale na pewno jej dorównał.
Ja uważam, że Russell Crowe bardzo ładnie się starzeje tak samo jak DiCaprio (który, dopiero zaczyna mi się podobać jako facet), co do Clooneya i Gere'a się zgadzam. Po powtórnym obejrzeniu filmu Romper Stomper, stwierdzam, że Russell naprawdę dobrze zagrał rolę Hando, było w nim coś niepokojącego i wzbudzającego strach, ale mimo wszystko upieram się, że głębia jego spojrzenia była łagodna, no ale to w końcu tylko aktor, trudno zmienić głębię swojej duszy:)
Postać jak i gra Daniela Pollocka bardzo interesująca, szkoda, że tak szybko odszedł z tego świata, mógł być z niego świetny aktor:(